Bad Mojo - Redux
Bad Mojo - Redux
Elum, 17 maja 2023
       [tak oceniamy remastery]

Wystawiona ocena obejmuje tylko i wyłącznie zmiany wprowadzone w zremasterowanej wersji gry.

Pierwotna wersja Bad Mojo miała premierę 29 lutego. Całkiem adekwatna data dla gry, która omijała utarte ścieżki i robiła wszystko, by się odróżnić. Edycja Redux wyszła osiem lat później, więc również w roku przestępnym. I w sumie dosyć szybko. Bo choć między 1996 a 2004 rokiem w świecie przygodówek wydarzyło się sporo - przede wszystkim gatunek prawie zdążył wyginąć - nie był to jeszcze czas monitorów panoramicznych, a standardem wciąż były rozdzielczości gdzieś pomiędzy 800x600 do 1024x768.

Ale dzięki temu mógł powstać remaster, który nie zniekształca oryginalnej gry; przede wszystkim nienaturalnie wysokimi rozdzielczościami. Ba! Lokacje pozostały wręcz nietknięte. Zmieniły się przede wszystkim filmy, w pierwotnej wersji drastycznie skompresowane, wyświetlane w niższej rozdzielczości, mniejszej liczbie klatek na sekundę i skromnych 256 kolorach. W Redux bardziej przypominają jakością standard DVD, zaś naśladujący Jima Carreya bohater lepiej widoczny jest także w ujęciach bardziej stonowanych, gdzie momentami kojarzył mi się też trochę ze Stevem Buscemi. Dużo więcej z oryginalnych nagrań wycisnąć by się już pewnie nie dało.

Ciekawym dodatkiem do zremasterowanej gry jest ponad półgodzinny reportaż/wywiad z oryginalnymi twórcami w rolach głównych, w którym znalazło się naturalnie miejsce na niepublikowane wcześniej materiały czy zakulisowe anegdoty. Zmieścił się nawet fragment poświęcony Bad Mojo z amerykańskiej telewizji śniadaniowej. Niemal tak surrealistyczny jak sama gra.


Copyright (c) Przygodoskop. Wszelkie prawa zastrzeżone.