|
Post Mortem
Przygodoskop, 2003
|
Po sukcesie Syberii Microids postanowiło iść za ciosem i zabrało się za produkcję kolejnej gry przygodowej. Scenariusz Post Mortem przenosi nas do Paryża lat 20-tych. Sophia Blake, kobieta tyleż tajemnicza co zmysłowa, zleca Amerykaninowi o nazwisku MacPherson zbadanie sprawy zagadkowego morderstwa swojej siostry i szwagra. Ciała ofiar, pozbawione głów w tajemniczym rytuale, odnaleziono w jednym z luksusowych hoteli Paryża. Wcielamy się w postać MacPhersona, jednego z najnudniejszych bohaterów gier przygodowych w historii.
Całkiem niezła fabuła gry została całkowicie zaprzepaszczona przez nieudolną pracę grafików 3D z Microids i ekipy lokalizującej grę w Polsce. Postacie podczas rozmów zachowują się w sposób budzący niedowierzanie i salwy śmiechu - kiwają się i groteskowo wymachują rękoma. Przesłuchiwanie świadków, jedno z ważniejszych zajęć podczas prowadzonego przez nas śledztwa, jest prawdziwą udręką. Tak koszmarnie napisanych dialogów, jak te z Post Mortem, nie spotyka się nawet w brazylijskich telenowelach. Aż trudno uwierzyć, że taka gra wyszła spod ręki ludzi z Microids.
Czaju |
|
|