Runaway 2

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) :( :o :szok: :? 8) :lol: :x :P :marzy: ;) :| :mrgreen: :mur: :gugu: :obraza: :ble: :niesmialy: :buhaha: :tajemniczy: :plask:

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Runaway 2

autor: Midori » wt 28 lip 2009, 13:16

hej, mam problem z rozdziałem 4 - z nieznanych mi przyczyn śnieg, który się tam animuje najpierw przycina grę a potem ją wywala. Czy ktokolwiek spotkał się z tym problemem? dodam, że sprzęt spełnia wymagania i dotąd nie zetknęłam się z takim problemem.

autor: kassiopestka » czw 24 lip 2008, 21:00

Bedzie Runaway 3, spoko
A do Exile pisalam poradnik, tak ze jakby co, pytaj ;)

autor: Lechiander » czw 24 lip 2008, 20:08

OKI, skończyłem. Dziekuję wszystkim za podpowiedzi. :-)
...
Ale gierka to zwykłe przegięcie pały - tyle mam do powiedzenia na jej temat... Po prostu najzwyczajniej w świecie się wk... wnerwiłem. :x
Rozumiem, że gdzieś tam jest jej... ten cholerny koniec!?

No nic. Idzie to cholerstwo z mego twardziela w cholerę w trybie przyspieszonym i instaluję Dooma 3.

Niedługo zaczne Was męczyć z Mystem III, bo tam tez utknąłem. :-P :mrgreen:

autor: kassiopestka » czw 24 lip 2008, 19:55

thx, taaa, sama sie smialam, jak ja pisalam :) jakby tu cos napisac, tak zeby nie napisac, a w gruncie rzeczy napisac :P

autor: Lechiander » czw 24 lip 2008, 19:39

Bardzo dziękuję. :-)
Faktycznie zapomniałem, po kiego mi ten certyfikat. :-P

Swoja drogą - fajniutka podpowiedź! :mrgreen:

autor: kassiopestka » czw 24 lip 2008, 18:25

Pamietasz, po co byl ci certyfikat? Umozliwi ci zrobienie czegos, czego nie mogles wczesniej zrobic, bo byles na to za cienki Bolek. Idz wiec tam, gdzie nie mogles tego zrobic, zrob to, a wtedy znajdziesz cos, co rozwiaze problem, o ktorym piszesz.

:P

autor: Lechiander » czw 24 lip 2008, 17:39

Po przerwie znów zasiadłem i utknąłem... I to w miarę szybko mi poszło...

Mam certyfikat i grog. Przybiłem z powrotem dechę do parapetu, ale koleś i tak nie chce pijakom nalać do butelki, bo "za wąska szyjka" :ble:

Z globusem już walczyć? Czy gdzieś indziej uderzyć?

autor: Lechiander » czw 12 cze 2008, 16:52

Nie twierdzę, że to zupełnie banalna zagadka, ale przy swoim obstaję. :-P

autor: Dimmu » czw 12 cze 2008, 10:18

kassiopestka pisze:piraci nie byli wcale tacy banalni, pamietam, ze z uporem maniaka probowalam zrobic pary mieszane (wolny-szybki), troche to potrwalo, zanim zalapalam, ze nie tedy droga :P
Miałem to samo ;)

autor: kassiopestka » czw 12 cze 2008, 08:26

piraci nie byli wcale tacy banalni, pamietam, ze z uporem maniaka probowalam zrobic pary mieszane (wolny-szybki), troche to potrwalo, zanim zalapalam, ze nie tedy droga :P

autor: Lechiander » czw 12 cze 2008, 07:33

Dziękuję kassiopestka. :-)
Wystarczyła Twoja pierwsza podpowiedź. Faktycznie trzeba było się nad nią chwilkę zastanowić i rozw. nie byłoby tak trudne.

Dimmu ---> Dzięki za globusa. ;-)
A co do piartów, to dlatego tu napisałem, bo jako staremu i leniwemu pijakowi nie chciało mi się rozpiski robić. :-P

autor: kassiopestka » wt 10 cze 2008, 11:23

z jednonogimi to powiem jeszcze tak:

ida w sumie 3 pary i dwoch pojednyczo wraca, czyli w sumie 5 przejsc:
para
jeden
para
jeden
para

teraz musisz do tego czysto matematycznie dopasowac ich tempo, zakladajac, ze raz musi byc 5 dni (no, bo ten najwolniejszy musi przeciez przejsc) i ze na powroty raczej wypadaloby dawac tych szybszych. W ten sposob wyjdzie ci liczba dni na kazde z 5 przejsc, a wtedy juz tylko dopasuj do nich piratow.
:)

autor: Dimmu » wt 10 cze 2008, 10:54

Skoro klika Ci dwa razy na globusie, to znaczy że musisz na razie globus zostawić w spokoju ;)

Jeśli chodzi o jednonogich, weź sobie kartkę, pospisuj kto w ile czasu dociera do statku, i licz na kartce, ułatwi to sprawę. Swoją drogą jest to bardzo ciekawa zagadka.

autor: kassiopestka » wt 10 cze 2008, 10:32

piraci podrozuja tempem tego, ktory jest wolniejszy... teoretycznie pasowaloby, zeby wracal za kazdym razem ten najszybszy, ale to zle myslenie...

Skoro przejscie jednego zajmuje az 5 dni, warto poslac go z drugim mocno wolnym, ale... wczesniej dobrze byloby, zeby juz na miejscu byl ktos szybszy, zeby drugi wolny nie musial wracac...

czyli
w jedna str trzeba tworzyc pary szybki-szybki i wolny-wolny, a w powrotna wysylac jednego z szybkich


jesli papuga opowiedziala ci historie podrozy Malantuneza, musisz ja odtworzyc na globusie, czyli
z Hiszpanii w prawo do Japonii, w lewo do Nowej Funlandii, w prawo do Grecji

autor: Lechiander » wt 10 cze 2008, 07:12

No to ja znowu. :-(
Zagadka z jednonogimi piratami i jedną kulą - jeśli się da, to proszę o podp., jeśłi nie, to z grubej rury. Nie kumam zupełnie tego cholerstwa...

Mam jeszcze problem z globusem. Dwa razy mi klika i koleś gada, że to nie wróży nic dobrego, ale nie następuje nic, ani złego, ani dobrego...
Sugerowałem się gadaniem papugi przy jego kręceniu.

Na górę