Prince of Persia- Piaski czasu

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) :( :o :szok: :? 8) :lol: :x :P :marzy: ;) :| :mrgreen: :mur: :gugu: :obraza: :ble: :niesmialy: :buhaha: :tajemniczy: :plask:

BBCode włączony
[Img] włączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Prince of Persia- Piaski czasu

autor: jackowsky » pn 16 lut 2009, 05:34

mendosa pisze:Jackowsky --> spadłem z krzesła :)
Przepraszam, że przeze mnie się poobijałeś. ;)

Dla mnie takie coś (nawet kiedy nie trzeba używać tylu palców) jest nie do przeskoczenia. Nie wiadomo jaka by była wciągająca fabuła (patrz Fahrenheit - nawet w trybie "łatwy").

autor: 3kreciki » ndz 15 lut 2009, 21:16

Panowie, panowie chyba muszę uczyc się od najlepszych. Ino bedzie problem z psem bo ona by tylko spała na swoim miejscu.:lol:
Atak poważnie może za jakiś czas spojrzę na "Princa" łagodniejszym okiem.

autor: mendosa » ndz 15 lut 2009, 20:04

Jackowsky --> spadłem z krzesła :) ,

ale dodam, że ja czasem (po tym uderzeniu nosem LOL :)) wykorzystuję jeszcze psa, który szybko odciąga mnie pod lodówkę, celem uzyskania lód. ROTFLNVDFL ;)

autor: jackowsky » ndz 15 lut 2009, 17:33

A mnie takie gry kojarzą się z koniecznością jednoczesnego naciskania klawiszy dziesięcioma palcami u rąk i dwoma u nóg. A gdy postać akurat robi 23/45 obrotu (ani wcześniej, ani później), stuknięcie nosem w klawisz między poskręcanymi palcami. :D

autor: Virgo C. » ndz 15 lut 2009, 16:30

Dobrym pomysłem (jeśli grasz na klawiaturze) jest zmiana klawisza odpowiedzialnego za skok na lewy przycisk myszy. Mi to pomogło (plus wciskanie klawiszy strzałek drugą ręką z jednoczesnym skakaniem) ;)

autor: 3kreciki » sob 14 lut 2009, 14:15

Posłucham dobrej rady i wezmę się za THE FALL-the last days of gaja. Tam też utknąłem ':?' ale to "pikuś" w porównaniu z Princem. ':)'

autor: Ascovel » pt 13 lut 2009, 18:44

Hej, 3kreciki. Nie ma rady - musisz się tego nauczyć, bo dalej będzie coraz trudniej. Kluczem do odbijania się od ścian jak piłka kauczukowa jest wcizkanie przycisku skacz w jednostajnym rytmie (no i w miarę w odpowiednich momentach). Też mi to przez jakiś czas sprawiało problem.

Jeśli molestujesz ten fragment ciągiem przez ostatni miesiąc, to lepiej sobie zrób przerwę, bo nerwy trzeba mieć przy tych akrobacjach pod kontrolą.

autor: Klaymen » pt 13 lut 2009, 18:31

AaAAAaaaaa. Pan 3kreciki prosi o sejwy. AAaaaaaaaaa. :D
(tak tylko sobie żartuję)
Niestety nigdy nie grałam w Prince of Persia - skutecznie odstraszyła mnie jakaś gra online.

A może warto byłoby sięgnąć na początek po jakąś zwykłą, spokojną, klasyczną przygodówkę? Powiedzmy Beneath a steel sky. Świetna rzecz. Tam nie można utknąć na zręcznościówce (i nawet darmowa jest! :) ).

autor: 3kreciki » pt 13 lut 2009, 17:58

Pomocy. Nadal męczę się ze wskoczeniem na ten posąg i mnie już trafia sz...
:szok: Ma może ktoś sejwa do niego? PROSZĘ POMOCY.

autor: 3kreciki » wt 20 sty 2009, 14:36

Wrrrrrr!!!!! Dajcie proszę jaką drabinę albo chociaż jakąś linę rzuccie. No dobra nie będę taki pazerny podstawcie może armatę aby się tam wstrzelic.;)

autor: Klaymen » ndz 18 sty 2009, 12:03

Ten na filmiku miał zapewne jakiś klej na rękach i nogach :(
Jaaaasne :) :P Mam te same odczucia co do Prince of Persia :D

autor: 3kreciki » ndz 18 sty 2009, 10:36

Uuuuuuuuuuuu lala, muszę odbic się aż pięc razy, a ja spadam zaledwie po dwóch. Ten na filmiku miał zapewne jakiś klej na rękach i nogach :(. Dzięki za info.

autor: Reptil3 » czw 15 sty 2009, 19:31

eeee uuuu
przygodowe != przygodowe
jak mniemam. :)


Ponieważ z 5 lat już w to jednak nie grałem, polecam
http://www.youtube.com/watch?v=y-fwZnPv ... annel_page
i kolejne części. Sobie zobaczysz jak to należy przejść.

Prince of Persia- Piaski czasu

autor: 3kreciki » czw 15 sty 2009, 19:01

Mam zgryza, molestuję teraz Prince of Persia, nie zaszedłem zbyt daleko i mam wskoczyc na jakiś posąg kilka razy odbijając się od ściany i głowy tegoż pomnika aby zabrac jakieś miecze. Lecz zaledwie po dwóch odbiciach spadam na dół. Czy może jest na to inny sposób, czy mam nadal odbijac się jak ping-pong?

Na górę