Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky
Re: The Unprintable MAGENTA
Trzymaj się.
Ostatnio skończone: Monolith PL (80%), Baldur's Gate 3 PL (80%), Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit PL (60%), Alter Ego PL (50%), Boxville (60%)
Re: The Unprintable MAGENTA
Zdrowiej
Re: The Unprintable MAGENTA
Wtem! Bum! TRACH!
Siedzę od jakiegoś czasu cicho i dłubię, dłubię - i chyyyba zbliżam się do ukończenia gry. Z tej okazji TRAILER!
Autorem muzyki jezt Zuri. Pierwotnie nawet nie zamierzałem robić animowanego intra - ale zakochałem się w tym kawałku, i spytałem, czy mogę pożyczyć i zrobić pod niego intro. Wymyśliło się niemalże samo!
Siedzę od jakiegoś czasu cicho i dłubię, dłubię - i chyyyba zbliżam się do ukończenia gry. Z tej okazji TRAILER!
Autorem muzyki jezt Zuri. Pierwotnie nawet nie zamierzałem robić animowanego intra - ale zakochałem się w tym kawałku, i spytałem, czy mogę pożyczyć i zrobić pod niego intro. Wymyśliło się niemalże samo!
Re: The Unprintable MAGENTA
Widzę, że pojawiła się oficjalna data premiery. Jesteś pewny, że zdążysz na tego 11-go trzydziestopada? Bo wiesz, teraz już nie ma odwrotu.
Re: The Unprintable MAGENTA
Nie mam wyjścia Pocisnę, to się uda! Tyle już terminów zawalałem, że chociaż w trzecią rocznicę Graya wypadałoby się w końcu zmieścić.
Re: The Unprintable MAGENTA
Noo, gratki Fitz! Znalazłem chwilkę w sobotę aby ściągnąć Twoją produkcję i rzucić na nią okiem - już po tutorialu i pierwszej gadce (glorious puns!) wiem, że będzie warto. (tym bardziej, że twardo stwierdziłem, że nie będę sobie spojlerować gry demkiem, a jedynie oglądałem ładne screeny. )
Re: The Unprintable MAGENTA
Takie pytanko: da radę w jakiś sposób uruchomić pod Linuxem?
Re: The Unprintable MAGENTA
Kurasiu: To będziesz miał radochę z lektury... tfu, gry... bo tekstu jest mnóstwo, a gier słownych spory promil
Houdini: Nie mam pojęcia. AGS jest typowo windowsową aplikacją. Jest co prawda jakiś sposób na przeportowanie gry na Linuxa, ale raz, że nie bardzo wiem, z czym to się je, a dwa, że nie wiem jaka jest takiego portu stabilność.
Houdini: Nie mam pojęcia. AGS jest typowo windowsową aplikacją. Jest co prawda jakiś sposób na przeportowanie gry na Linuxa, ale raz, że nie bardzo wiem, z czym to się je, a dwa, że nie wiem jaka jest takiego portu stabilność.
Re: The Unprintable MAGENTA
@Houdini - gra uruchamia się i działa stabilnie (testowałem jedynie początek) pod najnowszym Wine dla Ubuntu (Lubuntu), więc zakładam, że ruszy na każdym Linuksie, a na pewno na "debianowatych"
mendosa = konik szachowy
Re: The Unprintable MAGENTA
Będzie polska wersja, mam nadzieję?
Ostatnio skończone: Monolith PL (80%), Baldur's Gate 3 PL (80%), Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit PL (60%), Alter Ego PL (50%), Boxville (60%)
Re: The Unprintable MAGENTA
@mendosa: dzięki wielkie za info! Generalnie, to właśnie próbowałem odpalać grę pod Winem, bo był to najbardziej oczywisty strzał, ale po kilku porażkach postanowiłem się zapytać, czy jest inna opcja/czy jest to w ogóle możliwe. Także skoro Tobie się udało, to znaczy, że da się - powalczę dalej.
Re: The Unprintable MAGENTA
Jackowsky: z uwagi na ilość i stopień komplikacji gier słownych jest to nierealistyczne. Co prawda da się zrobić parę fajnych żarcików - ale np. nie da się sensownie i zgrabnie przetłumaczyć Yollow, Cyanara ani przerobić sposobu mówienia Karbona.
Re: The Unprintable MAGENTA
To i ja się podzielę wrażeniami, albowiem w końcu MAGENTĘ ukończyłem (taka moja natura, że z niemal wszystkim czekam aż 'hype' minie;)).
Po pierwsze, to @Fitz gratulacje i same-tam-takie-inne-miłe za doprowadzenie projektu do końca i wydanie go na świat. Jak dla mnie, to jest to coś, co zawsze należy docenić, bo niestety po sobie wiem, że czasami ciężko się zmobilizować, coby po godzinach jeszcze własny projekt ciągnąć... Ale to już inny wątek jest... Także szacun!
Grało się naprawdę spoko. Na duży plus idzie cała masa dobrego humoru, dialogów i podtekstów. Uśmiechałem i zaśmiewałem się wielokrotnie. Aluzje superbohaterskie są pierwsza klasa. A 'sprawdzian wiedzy' z tego zakresu, aż wszedł mi trochę na ambicję. Drugi duży plus to sprite'y postaci. Niektóre na naprawdę fajnym poziomie. I spektakularne outro, w którym już sobie chyba użyłeś na koniec;)
Także podsumowując: to była naprawdę fajna przygoda!
...choć czasami jednak frustrująca. Od czasu do czasu wydawało mi się, że przebijam się tylko przez drzewa dialogów (jak wspomniane wcześniej: naprawdę dobrych) w poszukiwaniu tej odpowiedniej ścieżki. Co trochę nuży jak przeklikujesz się przez nie któryś raz. No i palce bolały po zaciętym finale;)
I dwie drobne uwagi techniczne:
- kursor, jako że nie ma obramowania, potrafi czasami wtopić się w tło o takim samym kolorze (taki tam szczegół, albo uwaga na przyszłość)
- 'zabawa w łapki' z policjantem jest - z mojego punktu widzenia - praktycznie nie do przejścia w trybie okienkowym (gdzie w full-screen nie ma problemu)
Plus informacyjnie:
- pod Linuksem, gra działa przy użyciu Wine'a, natomiast moja próba uruchomienia jej z linuksową wersją silnika AGS zakończyła się fiaskiem (znaczy gra uruchomiła się, ale była nie grywalna).
Także raz jeszcze: bardzo fajnie, że MAGENTĘ skończyłeś. Generalnie odczucia są pozytywne.
Nie wiem Fitz, czy planujesz/już-działasz kolejne gry, ale jeśli tak, to życzę powodzenia i jeszcze bardziej odlotowych rezultatów!
Po pierwsze, to @Fitz gratulacje i same-tam-takie-inne-miłe za doprowadzenie projektu do końca i wydanie go na świat. Jak dla mnie, to jest to coś, co zawsze należy docenić, bo niestety po sobie wiem, że czasami ciężko się zmobilizować, coby po godzinach jeszcze własny projekt ciągnąć... Ale to już inny wątek jest... Także szacun!
Grało się naprawdę spoko. Na duży plus idzie cała masa dobrego humoru, dialogów i podtekstów. Uśmiechałem i zaśmiewałem się wielokrotnie. Aluzje superbohaterskie są pierwsza klasa. A 'sprawdzian wiedzy' z tego zakresu, aż wszedł mi trochę na ambicję. Drugi duży plus to sprite'y postaci. Niektóre na naprawdę fajnym poziomie. I spektakularne outro, w którym już sobie chyba użyłeś na koniec;)
Także podsumowując: to była naprawdę fajna przygoda!
...choć czasami jednak frustrująca. Od czasu do czasu wydawało mi się, że przebijam się tylko przez drzewa dialogów (jak wspomniane wcześniej: naprawdę dobrych) w poszukiwaniu tej odpowiedniej ścieżki. Co trochę nuży jak przeklikujesz się przez nie któryś raz. No i palce bolały po zaciętym finale;)
I dwie drobne uwagi techniczne:
- kursor, jako że nie ma obramowania, potrafi czasami wtopić się w tło o takim samym kolorze (taki tam szczegół, albo uwaga na przyszłość)
- 'zabawa w łapki' z policjantem jest - z mojego punktu widzenia - praktycznie nie do przejścia w trybie okienkowym (gdzie w full-screen nie ma problemu)
Plus informacyjnie:
- pod Linuksem, gra działa przy użyciu Wine'a, natomiast moja próba uruchomienia jej z linuksową wersją silnika AGS zakończyła się fiaskiem (znaczy gra uruchomiła się, ale była nie grywalna).
Także raz jeszcze: bardzo fajnie, że MAGENTĘ skończyłeś. Generalnie odczucia są pozytywne.
Nie wiem Fitz, czy planujesz/już-działasz kolejne gry, ale jeśli tak, to życzę powodzenia i jeszcze bardziej odlotowych rezultatów!