Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky, jarecki83
Tajne Akta: Tunguska
Skończyłem. Zobaczyłem końcowy filmik i napisy. Na samym końcu zobaczyłem deklarację producenta, która mnie bardzo ucieszyła. Nie wiem na ile mam ją traktować poważnie. Deklaracja ta dotyczyła sequela. Zapowiedzi kolejnych przygód Niny i Maxa, które mają się pojawić w 2008 roku.
Co do samej gry. Niezła, wciągająca fabuła. Brak jakichkolwiek elementów zręcznościowych. Proste lecz logicznie pomyślane zagadki. Przy zastosowaniu systemu podpowiedzi (podświetlenie wszystkich aktywnych postaci, przedmiotów i wyjść) i tak prostych zagadkach przejście gry nie stanowi żadnego problemu. Mi zajęło to kilkanaście godzin. Nie jest więc źle. Dodatkowym ułatwieniem jest fakt, że jednocześnie mamy dostęp tylko do kilku lokacji. W grze zupełnie nie ma łamigłówek. Z tego powodu gra nie stanowi żadnego wyzwania dla szarych komórek. Te kilka zamków (chyba 2), do otwarcia których autorzy przygotowali nam łamigłówkę można otworzyć (bez zbytniego wysiłku) w czasie poniżej minuty (więc co to za łamigłówka ). Otwarcie innych zamków (kilku) szyfrowych polegało na wcześniejszym znalezieniu (i czasami zinterpretowaniu) podpowiedzi.
Bardzo ładna grafika, zarówno teł jak i postaci. Drobne niedociągnięcia dialogowe i trochę większe w tłumaczeniu.
Podsumowując gra bardzo dobra i bardzo łatwa, a te drobne niedociągnięcia nie psują obrazu całości (8/10).
Więcej w mojej recenzji (oczywiście o ile Ojciec Prowadzący uzna za stosowne umieścić ją na łamach), którą niedługo wyślę do redakcji.
Co do samej gry. Niezła, wciągająca fabuła. Brak jakichkolwiek elementów zręcznościowych. Proste lecz logicznie pomyślane zagadki. Przy zastosowaniu systemu podpowiedzi (podświetlenie wszystkich aktywnych postaci, przedmiotów i wyjść) i tak prostych zagadkach przejście gry nie stanowi żadnego problemu. Mi zajęło to kilkanaście godzin. Nie jest więc źle. Dodatkowym ułatwieniem jest fakt, że jednocześnie mamy dostęp tylko do kilku lokacji. W grze zupełnie nie ma łamigłówek. Z tego powodu gra nie stanowi żadnego wyzwania dla szarych komórek. Te kilka zamków (chyba 2), do otwarcia których autorzy przygotowali nam łamigłówkę można otworzyć (bez zbytniego wysiłku) w czasie poniżej minuty (więc co to za łamigłówka ). Otwarcie innych zamków (kilku) szyfrowych polegało na wcześniejszym znalezieniu (i czasami zinterpretowaniu) podpowiedzi.
Bardzo ładna grafika, zarówno teł jak i postaci. Drobne niedociągnięcia dialogowe i trochę większe w tłumaczeniu.
Podsumowując gra bardzo dobra i bardzo łatwa, a te drobne niedociągnięcia nie psują obrazu całości (8/10).
Więcej w mojej recenzji (oczywiście o ile Ojciec Prowadzący uzna za stosowne umieścić ją na łamach), którą niedługo wyślę do redakcji.
Ostatnio skończone: Monolith PL (80%), Baldur's Gate 3 PL (80%), Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit PL (60%), Alter Ego PL (50%), Boxville (60%)
Davero-->Zagadki są logicznie wpięte w fabułę, a to również się liczy. A po za tym sama łatwość (czy nietrudność) zagadek nie przekreśla - w moich oczach - gry, o ile są one dobrze przemyślane. Powoduje, że gra nabiera tempa. Akcja sama się dzieje i to niezła akcja.
Sammy-->Rzeczywiście, nietrudna to lepsze określenie. Użyłem niezbyt fortunnego określenia.
Sammy-->Rzeczywiście, nietrudna to lepsze określenie. Użyłem niezbyt fortunnego określenia.
Ostatnio skończone: Monolith PL (80%), Baldur's Gate 3 PL (80%), Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit PL (60%), Alter Ego PL (50%), Boxville (60%)
-
- Posty: 775
- Rejestracja: pn 21 lut 2005, 12:32
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Pojawił się pierwszy patch do Tunguski i ja jestem co najmniej zdziwiony jego wielkością - 240 Mb. Chociaż jak wynika z opisu oferuje on alternatywne zakończenie gry, więc jak ktoś jest zainteresowany to -> http://download.gamesweb.com/detail/tun ... tional.exe
Mądrość nie z wiekiem przychodzi, a prawość nie tylko starcom jest znana
Obecnie gram: Back to the Future, Ratchet&Clank:4za1
Ostatnio ukończona: Costume Quest
Ostatnio przeczytane: Filip L. Tyrmand
Obecnie gram: Back to the Future, Ratchet&Clank:4za1
Ostatnio ukończona: Costume Quest
Ostatnio przeczytane: Filip L. Tyrmand
-
- Posty: 775
- Rejestracja: pn 21 lut 2005, 12:32
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Znalazłem coś takiego (na forum Adventure Gamers):Ines pisze:Ktos moze juz wie - jaka to konkretnie alternatywa?
[SPOILER] we get a glimpse of our heroine meeting daddy
I jeszcze:
[SPOILER] our heroine and hero tell you what happened to every character in the story, the "Where are they now?" type of stuff
Obawiam się, że to raczej Twoja przeglądarka "dojrzewała" (pewnie stara wersja "zapamiętała się" w plikach tymczasowych).Ines pisze:Ja juz myslalam, ze cos zle robie, ze nic sie nie pojawia, a okazuje sie, ze forum musial po prostu przez dobe "dojrzewac"...
A skoro już jesteśmy w temacie. To jakieś konkretne "tra-la-la" czy po prostu masz dobry humor?
- Ines
- Posty: 737
- Rejestracja: ndz 20 lut 2005, 15:47
- Lokalizacja: pomiedzy Katowicami a Krakowem
- Kontakt:
Elumie--> dzieki za spoilery, ktore tak naprawde spoilerami nie sa , bo przeciez niczego nie zdradzaja z fabuly.
Moze i przegladarka zawinila, nie sprawdzalam za pomoca Ctrl+F5, zapomnialam.
Co sie tyczy "Tra-la-la" to jest bardzo weloznaczne, wszystko zalezy od konkretnej sytuacji i zastosowanej intonacji . Moze oznaczac jak wesolosc tak i wiatr w kieszeni, a nawet pustke w glowie .
Moze i przegladarka zawinila, nie sprawdzalam za pomoca Ctrl+F5, zapomnialam.
Co sie tyczy "Tra-la-la" to jest bardzo weloznaczne, wszystko zalezy od konkretnej sytuacji i zastosowanej intonacji . Moze oznaczac jak wesolosc tak i wiatr w kieszeni, a nawet pustke w glowie .
Tra-la-la!
Fajny pomysł, jackowsky!
Mój ulubiony fragment:
"Przede mną, zamiast żony, [spoiler]stała Nina Kalenkowa ubrana w obcisłe dżinsy i sweterek uwydatniający jej kształty.[/spoiler]"
Mój ulubiony fragment:
"Przede mną, zamiast żony, [spoiler]stała Nina Kalenkowa ubrana w obcisłe dżinsy i sweterek uwydatniający jej kształty.[/spoiler]"