Masz problem techniczny ze starą przygodówką? Nie potrafisz uruchomić piły łańcuchowej w Maniac Mansion? To odpowiednie miejsce.
Dział przyjazny dla gości (nie wymaga rejestracji na forum).

Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky

tret
Posty: 5
Rejestracja: pt 11 mar 2005, 13:48

Black mirror

Post autor: tret »

Zaczynam grac w Black mirror. Wszystko jest dobrze az do momentu dojscia do kosciola. Gdy chce wyjsc nie moge znalesc wyjscia. Naciskam TAB i nie ma nic oprocz "tylu cmentarza". O co chodzi? To blad w mojej wersji gry czy wyjscie jest jakos bardzo dobrze ukryte?? A moze mi zaczyna obijac :mur: ?? Nie wiem.
Awatar użytkownika
drozda
Posty: 57
Rejestracja: pn 21 lut 2005, 20:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Black mirror

Post autor: drozda »

tret pisze:Zaczynam grac w Black mirror. Wszystko jest dobrze az do momentu dojscia do kosciola. Gdy chce wyjsc nie moge znalesc wyjscia. Naciskam TAB i nie ma nic oprocz "tylu cmentarza". O co chodzi? To blad w mojej wersji gry czy wyjscie jest jakos bardzo dobrze ukryte?? A moze mi zaczyna obijac :mur: ?? Nie wiem.
Hmm... To znaczy, że nie możesz opuścic tej lokacji? Wyjście jest po lewej u dołu ekranu.. podejdź maksymalnie w lewo i sprawdź jeszcze raz TAB-em. U mnie nie było z tym problemu.
Awatar użytkownika
jackowsky
Posty: 2299
Rejestracja: wt 22 lut 2005, 10:43
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: jackowsky »

tret pisze:Zaczynam grac w Black mirror. Wszystko jest dobrze az do momentu dojscia do kosciola. Gdy chce wyjsc nie moge znalesc wyjscia. (...)
Pewnie czegoś nie zrobiłeś. Pogadałeś z grabarzem? Sprawdziłeś grób Williama?
tret
Posty: 5
Rejestracja: pt 11 mar 2005, 13:48

Post autor: tret »

Wszystko zrobilem , podchodze maksymalnie na lewo naciskam tab i pojawia mi sie tylko wyjscie na cmentarz. Obchodze cala lokacje i nie ma zadnego innego wyjscia :(
Awatar użytkownika
jackowsky
Posty: 2299
Rejestracja: wt 22 lut 2005, 10:43
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: jackowsky »

tret pisze:Wszystko zrobilem (...)
Widać nie wszystko... Po wizycie przy grobie Williama musisz ponownie zagadać do grabarza, wtedy dowiesz się, że proboszcz będzie dopiero jutro. Wcześniej musisz (chyba) jeszcze zerknąć na drzwi do kościoła.
tret
Posty: 5
Rejestracja: pt 11 mar 2005, 13:48

Post autor: tret »

Rzeczywiscie. Masz racje. Bo nie wychodzi sie z tej lokacji normalnie tylko jest to robione automatycznie gdy zrobisz wszystko, a ja nie porozmawialem z grabarzem po raz drugi i nie moglem znalesc wyjscia.
Wielkie dzieki za pomoc.
Awatar użytkownika
jackowsky
Posty: 2299
Rejestracja: wt 22 lut 2005, 10:43
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: jackowsky »

tret pisze:(...) Wielkie dzieki za pomoc.
Nie ma za co. Polecam się na przyszłość
Dab
Posty: 3
Rejestracja: sob 23 kwie 2005, 11:28

Post autor: Dab »

Witam
Ja mam z kolei problem natury technicznej. Gdy przeszedłem do drugiego rozdziału, zaraz po rozmowie z detektywem wyłącza mi się gra i zostaje tylko ciemny ekran. Pojawia się to za każdym razem. Miał ktoś może podobne problemy??
Awatar użytkownika
Ines
Posty: 737
Rejestracja: ndz 20 lut 2005, 15:47
Lokalizacja: pomiedzy Katowicami a Krakowem
Kontakt:

Post autor: Ines »

Dab--> u mnie nic podobnego nie bylo.
Awatar użytkownika
drozda
Posty: 57
Rejestracja: pn 21 lut 2005, 20:51
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: drozda »

Hmm mi też coś takiego się nie zdarzyło. Rozmowa z detektywem? To był początek drugiego rozdziału, tak? W takim razie ściągnij sobie z tego miejsca savy (jeden z nich jest z początku drugiego rozdziału), które zamieściłem wcześniej w AZ53. Może pomogą :)
Dab
Posty: 3
Rejestracja: sob 23 kwie 2005, 11:28

Post autor: Dab »

Hmm po wielu próbach postanowiłem po prostu zainstalować gre jeszcze raz i o dziwo chodzi. Właśnie 5 min. temu ją skończyłem. Gra po prostu super
EMACE
Posty: 3
Rejestracja: wt 07 cze 2005, 19:22
Lokalizacja: Oborniki

Post autor: EMACE »

Problem wagi ogromnej. To już szczegół, że odwiedziłem każdą lokację z 50 razy, w poszukiwaniu nie wiem czego.

...nie moge wejść do kościoła, a na 100% zrobiłem wszystko co trza było zrobić, zanim można w ogóle do kościoła wejść.


oto moja solucja: "
Spotkasz go wyrzucającego coś do śmietnika, a on zaprosi Cię do domu. Spytaj go o ślady stóp, które dostrzegłeś przy fontannie. Po skończeniu rozmowy spróbuj zajrzeć do śmietnika przed domem – niestety będzie zamknięty. Obok znajdziesz podarty list, złóż go i dowiedz się, czego dotyczy. Wróć do kostnicy, naciśnij dzwonek. Obejrzyj salę. Zauważysz, że z pomocą doktora będziesz mógł wywołać swoje zdjęcia. Kiedy z nim o tym porozmawiasz, poprosi Cię, abyś zdobył dla niego toner ze sklepu w Willage Creek.

Na przystani porozmawiaj z wędkarzem i chłopcem. W gospodzie porozmawiaj z barmanem i udaj się do sklepu Murraya. Zdobądź toner, o który prosił doktor, i wróć do gospody. Spytaj o towarzysza Toma (Marka). Wciśnij mu w rękę zwitek banknotów, a zgodzi się pomóc.

Ponownie odwiedź Hermana, zacznij rozmowę, a po chwili ktoś zadzwoni do drzwi. Kiedy doktor pójdzie otworzyć, zabierz kwitek sklepowy z pudełka stojącego w rogu. W biurku są płytki pokryte plasteliną – odciśnij w jednej z nich klucz. Wyjdź przed dom, aby wrócić i dać Hermanowi rzecz, o którą prosił.

Będąc w gospodzie poproś Marka, aby dorobił Ci klucz. Idź teraz do sklepu Murraya i wręcz właścicielowi kwitek skradziony doktorowi. To co dostaniesz w zamian musisz użyć wraz z runiczną płytką.

Porozmawiaj z Robertem o śmierci ogrodnika. Kilka razy wejdź do gospody, aż w końcu doczekasz się swojego klucza. Otwórz nim śmietnik stojący na podwórzu doktora. Rozetnij znalezione ubranie nożem i wyjmij ze środka diament. Połącz go z tym, co dostałeś od Murraya. Idź do Hermana i z pojemnika nad umywalką wyjmij zdjęcia, włóż je do pamiętnika.



Udaj się do kościoła..."

no i co z tego! Pomóżczie, przez to nie moge zagrać w Syberie, bo jest black rozbabrany...
Awatar użytkownika
Angoul
Posty: 45
Rejestracja: pt 01 kwie 2005, 13:40
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Angoul »

spróbuj jeszcze poczytać tu

Tu kliknij

może jednak coś opuściłeś ...

A próbujesz wejść jak? Bocznym wejściem?
EMACE
Posty: 3
Rejestracja: wt 07 cze 2005, 19:22
Lokalizacja: Oborniki

Post autor: EMACE »

bocznym i z przodu, eszystkiego prubowałem
Selphie22
Posty: 8
Rejestracja: pn 06 cze 2005, 12:12

Post autor: Selphie22 »

A porozmawiales z osobami w rezydencji?? Jesli tak to poszukaj solucji na www.wp.pl moze jest bardziej szczegółowa.
Where shadows end, the hunt begins...
ODPOWIEDZ