Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky
Re: Broken Sword: The Serpent's Curse
Jest bardzo retro, jak za dawnych lat. Są okazje do uśmiechu. Jest ciekawość, co dalej. Pierwsze wrażenie sympatyczne.
Mam tylko problem z pstrykaniem zdjęć. Ani Play Claw, ani Irfan nie działają mi w BS5. Odebrałam wersję z Goga, a on chyba nie ma skrótu klawiszowego do przechwytywania ekranów jak Steam.
"Awake the beast within"
Mam tylko problem z pstrykaniem zdjęć. Ani Play Claw, ani Irfan nie działają mi w BS5. Odebrałam wersję z Goga, a on chyba nie ma skrótu klawiszowego do przechwytywania ekranów jak Steam.
"Awake the beast within"
Re: Broken Sword 5: The Serpent's Curse
A wiesz, że nawet wpadłam na to i parę razy PrintScreenu użyłam, w końcu w grze retro to całkiem logiczne, tylko... nie mogłam potem znaleźć zdjęć. W folderze gry nie ma, więc pewnie są gdzieś na dysku C, ale znalazłam tam tylko zapisy. Pamiętasz ścieżkę?
Elumie, dzięki, ale nie o to chodzi, że "potrzebuję", tylko po prostu lubię je robić i mieć na pamiątkę.
PS. W międzyczasie trochę się zdegustowałam, a nawet na jedną zagadkę wkurzyłam.
Elumie, dzięki, ale nie o to chodzi, że "potrzebuję", tylko po prostu lubię je robić i mieć na pamiątkę.
PS. W międzyczasie trochę się zdegustowałam, a nawet na jedną zagadkę wkurzyłam.
Re: Broken Sword 5: The Serpent's Curse
PrintScreen robi zrzuty do schowka.
Ostatnio skończone: Monolith PL (80%), Baldur's Gate 3 PL (80%), Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit PL (60%), Alter Ego PL (50%), Boxville (60%)
Re: Broken Sword 5: The Serpent's Curse
A wiesz, kiedy ja ostatnio zaglądałam do schowka? Za Windows 95, może na początku Win 98. Oczywiście pomijam codzienne czynności typu kopiuj/wklej tekst, ale żeby obrazki tam chować... Pamiętam, że wtedy schowek był malutki, a ja za jednym posiedzeniem robię paręnaście/dziesiąt zdjęć. Pewnie pod "siódemką" jest większy, ale tu z kolei nie ma możliwości fizycznego podglądu. Jakieś tam tricki i aplikacje ludzie proponują, żeby zobaczyć ten folder, ale nie wiem, czy dla jednej gry warto się w to bawić.
Tak czy inaczej dziękuję za oświecenie. Ten schowek to już jest retro do kwadratu.
BTW w międzyczasie wyszło na jaw, że zagadka, na którą się pogniewałam, jest OK, a mnie się tylko zdawało, że znam cyrylicę.
Tak czy inaczej dziękuję za oświecenie. Ten schowek to już jest retro do kwadratu.
BTW w międzyczasie wyszło na jaw, że zagadka, na którą się pogniewałam, jest OK, a mnie się tylko zdawało, że znam cyrylicę.
Re: Broken Sword 5: The Serpent's Curse
Ja nie wiem czy kiedykolwiek do schowka zaglądałem. W schowku jest (chyba) tylko ostatni obrazek. Ja robię tak (o ile korzystam z PrintScreena), że odpalam dowolny program graficzny (choćby Painta) i w nim robię "Wklej" no i potem zapisuję pod dowolną nazwą.
Ostatnio skończone: Monolith PL (80%), Baldur's Gate 3 PL (80%), Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit PL (60%), Alter Ego PL (50%), Boxville (60%)
Re: Broken Sword 5: The Serpent's Curse
Sprytne, ale ze względu na konieczność wyjścia z gry mało praktyczne.
Poza tym jak się okazuje, pod Win7 klawisz PrintScreen nie działa w grach, robi się w ten sposób zdjęcie pulpitu.
Dziwne, przecież w trakcie testów ludzie musieli robić dokumentację zdjęciową, więc jakiś skrót klawiszowy powinien być aktywny. Prawdę mówiąc, miałam nadzieję, że ktoś (Elum?) brał udział w becie, ale chyba nie tym razem.
No nic, akurat nie lubię Frapsa, ale tym razem to on okazuje się skuteczny.
Poza tym jak się okazuje, pod Win7 klawisz PrintScreen nie działa w grach, robi się w ten sposób zdjęcie pulpitu.
Dziwne, przecież w trakcie testów ludzie musieli robić dokumentację zdjęciową, więc jakiś skrót klawiszowy powinien być aktywny. Prawdę mówiąc, miałam nadzieję, że ktoś (Elum?) brał udział w becie, ale chyba nie tym razem.
No nic, akurat nie lubię Frapsa, ale tym razem to on okazuje się skuteczny.
Ja robię to od zawsze (tj. od czasów '95 do Windowsa XP, którego nadal wykorzystuję do gier) mniej więcej tak samo jak jackowsky. Po printnięciu screena (lub print screenięciu) nie wydobywam zrzutu ze schowka, tylko wklejam go do wybranego programu graficznego i zapisuję po swojemu. Jeśli robi się to zbyt kłopotliwe (lub, po prostu, nie działa), wtedy odpalam tzw. program specjalistyczny.
Nie jestem wielkim fanem Broken Sworda (moim zdaniem gry Revolution od czasów Broken Sworda przestały być rewolucyjne), więc o becie nawet nie pomyślałem (korzystając z okazji - z góry przepraszam fanów za ocenę w przygodoskopowo-styczniowej recenzji ).tetelo pisze:Prawdę mówiąc, miałam nadzieję, że ktoś (Elum?) brał udział w becie, ale chyba nie tym razem.
Re: Broken Sword 5: The Serpent's Curse
Dopiero styczniowej? Twoi fani już się nie mogą doczekać.
Czyżbyś już sobie wyrobił zdanie na temat obu epizodów...
Czyżbyś już sobie wyrobił zdanie na temat obu epizodów...
Fanów Broken Sworda.
Zdanie będę sobie wyrabiał oczywiście do napisów końcowych. Przy czym jestem już pewny, że nie będzie wyżej niż 4 gwiazdki w skali przygodoskopowej.
Zdanie będę sobie wyrabiał oczywiście do napisów końcowych. Przy czym jestem już pewny, że nie będzie wyżej niż 4 gwiazdki w skali przygodoskopowej.
Re: Broken Sword 5: The Serpent's Curse
Jeśli "grę można polecić każdemu miłośnikowi przygodówek", to chyba nikt nie powinien się obrazić.
Pisząc o tych, co nie mogą się doczekać recenzji, miałam na myśli siebie. [Już dobrze dobrze, nie bądź taki skromny.] Bo pewnie do dnia publikacji Redakcja zabroniła Ci zdradzać, nawet aluzyjnie, symbolicznie, szyfrem czy podtekstem, swoich opinii...
Pisząc o tych, co nie mogą się doczekać recenzji, miałam na myśli siebie. [Już dobrze dobrze, nie bądź taki skromny.] Bo pewnie do dnia publikacji Redakcja zabroniła Ci zdradzać, nawet aluzyjnie, symbolicznie, szyfrem czy podtekstem, swoich opinii...
Czy "grę można polecić każdemu miłośnikowi przygodówek" to się jeszcze okaże. Na razie wiem tylko, że na pewno nie jest to "pozycja obowiązkowa, warta każdych pieniędzy".
Napiszę coś więcej z przyjemnością, ale w następny weekend... albo za dwa weekendy. Po prostu wolałbym wcześniej tę połówkę na spokojnie skończyć i przetrawić. Nie chcę się wypowiadać pochopnie, bo potem takie głupoty w internecie zostaną i będzie tragedia. Z internetem, jak wiadomo, trzeba uważać. Bo jak się coś raz umieści w internecie, to potem się już tego nie da wymazać. Tak uczą w telewizorze.
EDIT:
Już wiem! Przypomniałem sobie, kogo przypomina mi George Stobbart 5.0! Pewnego zagranicznego burmistrza:
zagraniczny burmistrz jeden
zagraniczny burmistrz dwa
Napiszę coś więcej z przyjemnością, ale w następny weekend... albo za dwa weekendy. Po prostu wolałbym wcześniej tę połówkę na spokojnie skończyć i przetrawić. Nie chcę się wypowiadać pochopnie, bo potem takie głupoty w internecie zostaną i będzie tragedia. Z internetem, jak wiadomo, trzeba uważać. Bo jak się coś raz umieści w internecie, to potem się już tego nie da wymazać. Tak uczą w telewizorze.
EDIT:
Już wiem! Przypomniałem sobie, kogo przypomina mi George Stobbart 5.0! Pewnego zagranicznego burmistrza:
zagraniczny burmistrz jeden
zagraniczny burmistrz dwa
Re: Broken Sword 5
Ale ja już wyczerpałem limit (dwóch) recenzji na ten rok.
Ostatnio skończone: Monolith PL (80%), Baldur's Gate 3 PL (80%), Crowns and Pawns: Kingdom of Deceit PL (60%), Alter Ego PL (50%), Boxville (60%)