Pewnie wyda się wam, iż nie mam nic do roboty, tylko zasypywanie was pytaniami o Szerloka ale to moja pierwsza przygodówka, więc chyba mam prawo. A zresztą, sami mnie o to prosiliście
Więc jestem w domu tego (jak mu było?) Fowletta. Więc, z łaski swej szepnijcie kilka słówek czy układając te numerki na szachownicy trzeba je układać pionowo czy poziomo (bo ułożyłem już poziomo i nic się nie dzieje)? A jeśli dobrze robiłem, to co najpierw trzeba zrobić, by znowu się nie „rozsypały”?
Aha, przy okazji, czy z tymi rycinami na ścianie przy pajacu wiąże się coś ważnego (jest w nich coś ukryte)?
Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky
Re: I co tu zrobić?
Przyjrzyj się dokładnie jednemu z nadpalonych papierów znalezionych wcześniej i postaraj się dojść o co chodzi. A jeżeli to nie pomoże - to chodzi o to, żePlikx pisze:Więc jestem w domu tego (jak mu było?) Fowletta. Więc, z łaski swej szepnijcie kilka słówek czy układając te numerki na szachownicy trzeba je układać pionowo czy poziomo (bo ułożyłem już poziomo i nic się nie dzieje)? A jeśli dobrze robiłem, to co najpierw trzeba zrobić, by znowu się nie „rozsypały”?
[SPOILER]w każdej lini pionowej/poziomej/po skosie powinno być dokładnie po 55 punktów po zsumowaniu wszystkich oczek w liniach. Do tego trzeba pilnować kolorów guzików i teł na których są. Czyli białe guziki na białych tłach i podobnie z ciemnymi. [/SPOILER]
To przyda się trochę póżniej. Najpierw pomęcz się z guzikamiPlikx pisze:Aha, przy okazji, czy z tymi rycinami na ścianie przy pajacu wiąże się coś ważnego (jest w nich coś ukryte)?
Z tymi zwierzętami to ciekawa sytucja jest. To własnie do tej zagadki przydaje się uważne zapoznanie z tymi obrazkami na ścianie wiszącymi obok automatu-clowna. Ale jeżeli nadal nie będziesz mógł sobie poradzić z nią, to mam dla ciebie kolejny fragment mojej solucji...Plikx pisze:I co dalej ?
[SPOILER]
Podchodzimy do sejfu i wpuszczamy do arki zwierzęta w takiej kolejności (w jej ustaleniu pomagają nam ukryte w obrazach symbole oraz zdobyta notatka) :
Krab, jeleń, niedźwiedź, reszta poza orłem i na końcu orzeł.
[/SPOILER]
- Ines
- Posty: 737
- Rejestracja: ndz 20 lut 2005, 15:47
- Lokalizacja: pomiedzy Katowicami a Krakowem
- Kontakt:
Moze mnie ktos poratowac i wyslac save zaraz po drugiej skradance na cementowni (czyli tej powrotnej, mam juz klucz do magazynu z szuflady) lub gdzies niedaleko?
Mam egipskie ciemnosci na ekranie, Jasnosc monitora ustawiona na max, a w grze nie ma mozliwosci rozjasnienia .
W tamta strone meczylam sie strasznie dlugo, po omacku i jakims cudem mi sie udalo, a z powrotem w ogole nie moge, juz mi nierwy wysiadaja. Nie widze czy szanowny detektyw sie w ogole porusza, gdy klikam .
ines00@poczta.fm
EDIT
Prosba juz nie jest aktualna, poniewaz drozda bardzo szybko zadzialal , za co mu jeszcze raz dziekuje.
Mam egipskie ciemnosci na ekranie, Jasnosc monitora ustawiona na max, a w grze nie ma mozliwosci rozjasnienia .
W tamta strone meczylam sie strasznie dlugo, po omacku i jakims cudem mi sie udalo, a z powrotem w ogole nie moge, juz mi nierwy wysiadaja. Nie widze czy szanowny detektyw sie w ogole porusza, gdy klikam .
ines00@poczta.fm
EDIT
Prosba juz nie jest aktualna, poniewaz drozda bardzo szybko zadzialal , za co mu jeszcze raz dziekuje.
Kurcze... moja pomyłka. Nie zauważyłem, że był to save z tej gry, w której przegapiłem to nieszczęsne zdjęcie (wspominałem o tym w jakimś poprzednim poście...). Mam nadzieję, że te które teraz podesłałem będą działaćInes pisze:Ratujcie mnie jeszcze raz, prosze!
Niestety, nie zauwazylam, ze w save od drozdy nie bylo zdjecia ladnej damy, ktore bralo sie z toaletki . Teraz jestem w trakcie rozmowy z Lavinia, a zdjecia nie mam i juz toaletka jest nie aktywna.
Podrzuci ktos save?