Cóż, jakoś się przecież musza od wspomnianego niżej Hondurasu i reszty świata odróżniać
Mądrość nie z wiekiem przychodzi, a prawość nie tylko starcom jest znana Obecnie gram: Back to the Future, Ratchet&Clank:4za1 Ostatnio ukończona: Costume Quest Ostatnio przeczytane:Filip L. Tyrmand
Trudno się spodziewać czegoś innego po narodzie, który :
"na przykład film pt. "Niektórzy wolą gorące" (z Marylin Monroo) Rosjanie znają jako "W jazzie tylko dziewczyny". A tytuł polskiego filmu "Seksmisja" zmieniono na neutralne "Nowe Amazonki". "
Mocne, ale i tak film "Frauds", który w polskiej wersji ma tytuł "Phil Oszust Collins" zostawia wszystkie te tłumaczenia daleko w tyle (czy raczej w przodzie, zależy jak na to spojrzeć).
Klaymen pisze:[...] na przykład film pt. "Niektórzy wolą gorące" (z Marylin Monroo) Rosjanie znają jako "W jazzie tylko dziewczyny".
A Polacy jako Pół żartem, pół serio.
To film z 1959, może sowieci oryginalny tytuł (Niektórzy wolą na ostro) uważali za zbyt pikantny? Pamiętacie jak Johnny Pollack (Jerzy Stuhr) w Deja vu Machulskiego interesował się jazzem, boksem i seksem, i oficjalnie wszyscy twierdzili, że tego ostatniego w Związku Radzieckimi nie ma?
I believe whatever doesn't kill you simply makes you... stranger.
konkluzja wynika z osobistej eksperiencji. Seriale są w stanie wpływać na postrzeganie świata. Na mnie wpłynęły! Jak? zapytaj! Np. ale nie boję się umierania dzięki "six feet under". Histerycznie boje sie lekarzy i nie oglądam seriali o doktorach, poza tym o dr H. Niestety bucowatosc się sprawdza, ale nic poza tym.
Byłam "zołzą" jestem "zołzą" i będę "zołzą"
AC Odyssey
Ines pisze:TO jest dopiero zboczenie!
Nie spodziewalam sie czegos takiego od rosjan.
Zobaczcie tylko pod jaka nazwa znana jest u nich Penumbra - "Kin-dza-dza: Brachmatur".
Fantastycznie nic nie rozumiem! BTW..dasz koleżance rekolekcje z rosyjskiego? Place kordonkiem w kolorze uzgodnionym wspólnie.
Byłam "zołzą" jestem "zołzą" i będę "zołzą"
AC Odyssey