Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky
pisanie" bezwzrokowe"
tyle lat i **** ktoś pomoże?
Byłam "zołzą" jestem "zołzą" i będę "zołzą"
AC Odyssey
AC Odyssey
- Ines
- Posty: 737
- Rejestracja: ndz 20 lut 2005, 15:47
- Lokalizacja: pomiedzy Katowicami a Krakowem
- Kontakt:
Re: pisanie" bezwzrokowe"
anka--> znowu piszesz dosc zagadkowo ... O co chodzi? Uczylas sie tego i nie wychodzi?
Ja pisze szybko i uzywam wiecej, niz 2 palce, ale spogladam bardzo czesto na klawiature. Zupelnie bezwzrokowo pisac nie potrafie, ale nie przeszkadza mi to.
Ja pisze szybko i uzywam wiecej, niz 2 palce, ale spogladam bardzo czesto na klawiature. Zupelnie bezwzrokowo pisac nie potrafie, ale nie przeszkadza mi to.
Tra-la-la!
Re: pisanie" bezwzrokowe"
Ines - po prostu nie umiem przeskoczyć pewnej bariery i pisać bez gapienia się na klawiaturę. Pytam czy może ktoś ma jakiś sposobik?
Byłam "zołzą" jestem "zołzą" i będę "zołzą"
AC Odyssey
AC Odyssey
- Ines
- Posty: 737
- Rejestracja: ndz 20 lut 2005, 15:47
- Lokalizacja: pomiedzy Katowicami a Krakowem
- Kontakt:
Re: pisanie" bezwzrokowe"
Sa do tego jakies programy. Ty probowalas z czegos korzystac, czy chcialabys, zeby "samo zaczelo wtychodzic"?
Ja kiedys uzywalam malego programu, gdy uczylam sie szybciej pisac, chyba sie nazywal "Mistrz klawiatury".
Ja kiedys uzywalam malego programu, gdy uczylam sie szybciej pisac, chyba sie nazywal "Mistrz klawiatury".
Tra-la-la!
Re: pisanie" bezwzrokowe"
Tak, próbowałam. Nie, nie udaje mi się.
Byłam "zołzą" jestem "zołzą" i będę "zołzą"
AC Odyssey
AC Odyssey