Miejsce wydzielone dla gier, które z przygodówkami nie mają nic wspólnego.

Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky

Awatar użytkownika
Doom Servant
Posty: 53
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 16:47
Lokalizacja: www.oldgames.nu

Post autor: Doom Servant »

Taka tradycja, nie wiem gdzie Ty kupowales gry na amige albo atari przed rokiem 90 ale ja na bazarze.Po prostu gdzie idziej tego dostac nie bylo mozna. Poza tym wiekszosc konsol jest kupowana dla dzieci (napewno mocno naciskaja ;) ) i ceny gier na konsole oscyluja w granichach 200 zl (jak tu nie kochac pieca) co tez nakrace piractwo. A tak BTW na gry-online jest ciekawy artykul o kulturze/stylu japonskich gier, bardzo mi sie podobal.

Ale wracajac do tematu, to subskrybowac fileplanet moge, kupowac gry przez internet moge (steam, w przedostaniej ankiecie polski chyba byl na 4 albo 5 mijescu jako uzywany przez userow) - To nie wiem czy nasz kraj to taka czarna dziura. Czyli nie roznie sie od jakiegos Boba z ameryki.
Ale gry za free dostac nie moge? Skoro i tak jest za darmo, to jest istna dyskryminacja. Nawet sobie nie moge wyobrazic jak umowa licencyjna wyglada do tej gry.
- Death is only the beginning
- Yah the beginning of hell
Awatar użytkownika
Virgo C.
Posty: 1208
Rejestracja: pt 18 lut 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Virgo C. »

A co ma piernik do wiatraka ? Przed rokiem 90 nie było jak mówisz sklepów internetowych ani dystrybutorów, pod koniec lat 90 był to już prężny rynek ze spora ilością ludzi tkwiących mentalnie w czasach, gdy gry się kupowało na bazarach, a nie sklepie. I co, Twoim zdaniem Ubisoft powinien takich ludzi pogłaskać po główce za to, że ich okradają i w ramach nagrody za bycie domorosłym Janosikiem dać gry za free ?
Dystrybutor chce wyjść na swoje i dlatego ceny są na ogół takie, a nie inne. Skoro wie że dużo egzemplarzy legalnie nie zostanie sprzedanych to ceny ustawia wysoko. Na rynku PC sprzedaje się coraz więcej gier to ceny poszły znacząco w dół, podobne ruchy widać na rynku muzycznym. Kiedyś to pewnie czeka konsole ale narazie perspektyw ku temu w Polsce nie widze.

A gry kupować przez internet owszem, możesz. Ale nie wszędzie. GameTap jest dedykowany tylko dla obywateli USA i Kanady, Amazon wysyła do Polski jedynie książki, filmy i muzykę. O kupowaniu gier przez niego zapomnij. Niby też dyskryminacja, w końcu moje dolary nie różnią się niczym od tych które ma Bob w portfelu. Ale taką firma przyjeła politykę, możemy na to pomstować, słać petycję ale sami tej decyzji nie zmienimy.
Mądrość nie z wiekiem przychodzi, a prawość nie tylko starcom jest znana
Obecnie gram: Back to the Future, Ratchet&Clank:4za1
Ostatnio ukończona: Costume Quest
Ostatnio przeczytane: Filip L. Tyrmand
Awatar użytkownika
Doom Servant
Posty: 53
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 16:47
Lokalizacja: www.oldgames.nu

Post autor: Doom Servant »

Chcialem wyjasnic ze taka jest kultura i mentalnosc w tym kraju jesli chodzi o soft. A juz nie przesadzaj rynek softu sie moze rozwina pod koniec 93 roku jak nie puzniej. Co do cen poniekad moze masz racje ale ja w tym tez widze zasluge polskich dystrybutorow, Cd-Projekt gry zpolszczone sa znaczniej tansze(wiadomo dlaczego).

Akurat amazon, i inne serwisy wymienone sprzedaja produkty rzeczowe a steam tylko w formie elektronicznej dlatego tych serwisow sie nie czepiam. A ww gra jest w formie elektronicznej (ksizke trzeba spakowac i wyslac itd)
Jak dla mnie to co zrobil jest niezrozumiale, karygodne itp jestem strasznie zly za taki numer. Wybiurcza licenca tez mi cos. Zreszata mam to w nosie i tak mnie ta gra nie interesuje, ale ubisoftu juz nie lubie.
- Death is only the beginning
- Yah the beginning of hell
ODPOWIEDZ