Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky
The Inventory
...a kiedy nowy numerek The Inventory PL, bo już chyba pora nań...
Re: The Inventory
Eee, już? Na pewno? A to nie miało być w przyszły czwartek? Mówiąc serio to... eee... Elum Ci powie.Mp pisze:...a kiedy nowy numerek The Inventory PL, bo już chyba pora nań...
Przygoda! Przygoda! Każdej chwili szkoooda...
Taaa, wszystko tylko Elum i Elum. Elum to... Elum tamto... eeech, co za życie
No więc... o czym to ja...acha. Przykro mi, ale The Inventory PL już nie będzie
Z dwóch powodów. Po pierwsze, tłumaczenie tak ogromnej ilości tekstu jaki trafia do każdego numeru oryginalnego, anglojęzycznego Inv. jest zbyt czasochłonne jak na możliwości kilku zapaleńców. Przy trzecim numerze przestaliśmy wyrabiać. Po drugie, takie zajęcie jest zwyczajnie... nudne. Po pewnym czasie (po około trzech stronach ) zaczyna się to robić mechanicznie, byle do przodu. Dużo przyjemniej jest pisać własne teksty, dzielić się własnymi opiniami i umieszczać je w czasie rzeczywistym (a nie z ponad miesięcznym poślizgiem) na stronie.
The Inventory PL był eksperymentem, który może nie przetrwał zbyt długo, ale IMHO warto było. Zawsze to jakieś nowe doświadczenie życiowe
No więc... o czym to ja...acha. Przykro mi, ale The Inventory PL już nie będzie
Z dwóch powodów. Po pierwsze, tłumaczenie tak ogromnej ilości tekstu jaki trafia do każdego numeru oryginalnego, anglojęzycznego Inv. jest zbyt czasochłonne jak na możliwości kilku zapaleńców. Przy trzecim numerze przestaliśmy wyrabiać. Po drugie, takie zajęcie jest zwyczajnie... nudne. Po pewnym czasie (po około trzech stronach ) zaczyna się to robić mechanicznie, byle do przodu. Dużo przyjemniej jest pisać własne teksty, dzielić się własnymi opiniami i umieszczać je w czasie rzeczywistym (a nie z ponad miesięcznym poślizgiem) na stronie.
The Inventory PL był eksperymentem, który może nie przetrwał zbyt długo, ale IMHO warto było. Zawsze to jakieś nowe doświadczenie życiowe
Pytanie skierowałem bezpośrednio do Eluma, który raczył był się kiedyś o The Inventory wyrazić jako o jednym ze sposobów na zwiększenie przez Przygodoskop prestiżu. Cel został(?) osiągnięty, czas więc na coś nowego..Adrian pisze:dlaczego kierujesz to pytanie do nas?
Oby nie długie przerwy z okazjonalnymi zrywami. BTW, kiedy zatrudnicie korektora?Adrian pisze:Wolimy czas rzeczywisty (z dlugimi pauzami).
Psychonauts to świetna przygodówka
Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk
Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk
Sugerujac sie jego wypowiedziami domyslam sie, ze widocznie zmienil zdanie lub uznal, ze ponoszony wysilek jej niewspolmierny do efektow - tym bardziej, ze odbywalo sie to kosztem wlasciwej zawartosci strony. Oto sie wlasnie rozbija, Elum jest naszym redaktorem i dlatego tworzy Przygodoskop, a nie tlumaczy cudze wypociny. Wydaje mi sie, ze to juz koniec inventory, a na autorskie, podobne inicjatywy z naszej strony nie ma co liczyc, skupiamy sie na stronie.Pytanie skierowałem bezpośrednio do Eluma, który raczył był się kiedyś o The Inventory wyrazić jako o jednym ze sposobów na zwiększenie przez Przygodoskop prestiżu. Cel został(?) osiągnięty, czas więc na coś nowego..
Ten etap mamy juz chyba na szczescie za soba.Oby nie długie przerwy z okazjonalnymi zrywami.
Zatrudnimy? Obawiam sie, ze niepredko. Bedziemy musieli na razie byc uwazniejsi i baczyc na literowki i interpunkcje. Ewentualnie liczyc na jakiegos zapalenca z nadmiarem wolnego czasu (ten sam problem mamy z "sieciowym majstrem").BTW, kiedy zatrudnicie korektora?
wykorzeniony
"To be! To be sure beats the shit out of not to be!" - John Belushi
"To be! To be sure beats the shit out of not to be!" - John Belushi
Otóż to (to drugie ). Gdy rozpoczynałem współpracę z Czajem o The Inventory myślałem bardziej jako o dodatku do Przygodoskopu, który miał dla mnie i nadal ma (dla nas wszystkich) znaczenie priorytetowe. Niestety szybko okazało się że nie jestem (nie jesteśmy) w stanie robić nic poza tłumaczeniem zina, a efekty... no cóż. Oglądalności toto zbyt wielkiej nie miało. Wszyscy zainteresowani i tak czytali wersję "inglisz" a nas traktowano jak zwykłą ciekawostkę przyrodnicząWajuś pisze:Sugerujac sie jego wypowiedziami domyslam sie, ze widocznie zmienil zdanie lub uznal, ze ponoszony wysilek jej niewspolmierny do efektow - tym bardziej, ze odbywalo sie to kosztem wlasciwej zawartosci strony.kNOT pisze:Pytanie skierowałem bezpośrednio do Eluma, który raczył był się kiedyś o The Inventory wyrazić jako o jednym ze sposobów na zwiększenie przez Przygodoskop prestiżu. Cel został(?) osiągnięty, czas więc na coś nowego..
Dokładnie. Nie ma sensu się rozmieniać na drobne. Lepiej robić jedną rzecz dobrze, niż dziesięć *cenzura*Oto sie wlasnie rozbija, Elum jest naszym redaktorem i dlatego tworzy Przygodoskop, a nie tlumaczy cudze wypociny. Wydaje mi sie, ze to juz koniec inventory, a na autorskie, podobne inicjatywy z naszej strony nie ma co liczyc, skupiamy sie na stronie.
Jak się zdecydujesz to możemy zacząć współpracę choćby od dzisiajkNOT pisze:BTW, kiedy zatrudnicie korektora?
Elumie drogi, ja do roboty zawsze podchodzę w pełni profesjonalnie. Zamówiłem wczoraj byłem dwadzieścia kilka rosyjskich przygodówek. Za miesiąc, dwa albo i trzy, gdy tylko przyjdą, zacznę je oglądać. Później, jakoś tak w 2007, góra w 2008 roku na wiosnę dam znać. Wy w tym czasie możecie zdobić prawdziwą encyklopedię, taką z możliwością wyboru po twórcach, ich narodowości, roku produkcji, wydawcy,...Elum pisze:widzę że sprawa/dyskusja przycichła
Psychonauts to świetna przygodówka
Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk
Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk
Na boczku to ja robię wyłącznie jajecznicę.Elum pisze:A ja myślałem że masz już coś przygotowane na boczku
W przypadku opinii nie zwykłem opierać się na zdaniu innych, stąd moje poświęcenie i zakup ponad dwudziestu oryginalnych rosyjskich gier do własnoorganoleptycznej weryfikacji.
Póki co możesz pilnie ćwiczyć rysowanie laurek, bo ja byle czego w podzięce nie przyjmuję
Psychonauts to świetna przygodówka
Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk
Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk