Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky

Awatar użytkownika
Redakcja
Site Admin
Posty: 391
Rejestracja: pt 18 lut 2005, 17:26
Kontakt:

[Zapowiedź] Overclocked

Post autor: Redakcja »

Overclocked - zapowiedź

Nowa przygodówka studia House of Tales ma ukazać się na początku przyszłego roku. W naszej zapowiedzi wyjaśniamy dlaczego ma szansę być lepsza od The Moment of Silence.
Awatar użytkownika
Minuteman
Posty: 469
Rejestracja: czw 24 lut 2005, 19:40

Post autor: Minuteman »

zamiast linii dialogowych gracz wybierać ma obrazki (ikony) wskazujące na temat konwersacji. Hmm... zwykle wolę wiedzieć bardziej dokładnie, co powiem.
Ikonki dobrze sprawdzały się w serii Broken Sword. A gdy wybieramy wśród pełnych tekstów, to jest albo dziwnie (nie słyszymy wypowiedzi bohatera, tylko odpowiedzi rozmówców) albo nudno (musimy wysłychać tego, co sami przed chwilą przeczytaliśmy). I żeby chociaż te wybory miały istotny wpływ na grę, jak za Starych Dobrych Czasów. ;)

Zapowiedź ciekawa, mam tylko dwie drobne uwagi: "mimika twarzy" to pleonazm, podobnie jak "tęczówki oczu". No i czemu "zadbanie o ruchy tęczówek"?; przecież tęczówka nie porusza się niezależnie od gałki ocznej.
I believe whatever doesn't kill you simply makes you... stranger.
Awatar użytkownika
Davero
Posty: 880
Rejestracja: wt 07 lut 2006, 12:06
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Davero »

Minuteman pisze:I żeby chociaż te wybory miały istotny wpływ na grę, jak za Starych Dobrych Czasów. ;)
Też za tym tęsknię. A spełnieniem marzeń byłoby, gdyby "popsucie" np. przez nieodpowiedni dialog sytuacji bohatera powodowało nie konsekwencje w postaci the end/śmierci/itp., ale konieczność podejścia do problemu z innej strony i wydedukowania przez gracza innego, trudniejszego (skoro łatwiejsze "popsuł") rozwiązania go.
Minuteman pisze:(...) mam tylko dwie drobne uwagi: "mimika twarzy" to pleonazm, podobnie jak "tęczówki oczu".
Racja, oczywiście. Dzięki za uwagę :). Mechaniczne kopiowanie związków frazeologicznych wpisanych w pamięć, nieraz przynosi taki efekt.
Minuteman pisze:No i czemu "zadbanie o ruchy tęczówek"?; przecież tęczówka nie porusza się niezależnie od gałki ocznej.
W tym wypadku świadomie tak napisałem (choć może nie wystarczająco jasno) - bo nie liczę, że będę widział ruchy gałek ocznych bohaterów. Wystarczy, że będzie jakoś w miarę naturalnie tęczówka się przesuwać w przestrzeni pomiędzy powiekami i już będę zadowolony.
Minuteman pisze: Ikonki dobrze sprawdzały się w serii Broken Sword.
W moim przekonaniu ikonki w żadnej grze nie sprawdzają się wystarczająco dobrze. Oczywiście wyjąwszy gry, w których i tak trzeba kliknąć na wszystkie tematy. Wtedy mogą równie dobrze być numerki - na jedno wyjdzie :).
Ale jeśli wybór opcji dialogowej ma mieć jakieś znaczenie, chcę wiedzieć dokładnie, co powie mój bohater, a nie się domyślać. Bo nierzadko obrazek wywołuje we mnie skojarzenia nieco inne niż u twórców gry.
Chciał(a)byś jakiejś zmiany na Przygodoskopie? Napisz TUTAJ lub TUTAJ :)
Awatar użytkownika
Klaymen
Posty: 397
Rejestracja: pt 24 sie 2007, 19:32

Post autor: Klaymen »

Dobrze się zapowiada. Nie wie ktoś przypadkiem ile ta gra może kosztować? Zakładam, że jeśli przychodzi z zachodu to ok. 80zł. ale ciągle się jeszcze łudzę, że nie mam racji.
Awatar użytkownika
Davero
Posty: 880
Rejestracja: wt 07 lut 2006, 12:06
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Davero »

Strzelam, że cena będzie taka, jak w wypadku Undercover: Operation Wintersun czyli właśnie ok. 80 zł (79,90). Czy to dużo? Jeśli kolekcjonujesz, to może i sporo, ale jeśli chcieć zagrać i odprzedać, to właściwie bez znaczenia. Kupisz za 80 zł, sprzedasz na Allegro za powiedzmy 60 zł. Albo można kupić już używaną i sprzedać za mniej więcej tyle samo po zagraniu.

Jak już gdzie indziej pisałem, ja niedawno Undercover kupiłem za 48 zł z kosztami wysyłki.
Chciał(a)byś jakiejś zmiany na Przygodoskopie? Napisz TUTAJ lub TUTAJ :)
Awatar użytkownika
Klaymen
Posty: 397
Rejestracja: pt 24 sie 2007, 19:32

Post autor: Klaymen »

Kompletnie nie mam głowy do interesów. Najczęściej kupuję gry tuż przed tym jak obniżą ich ceny (ostatnio Tajne Akta Tunguska kupiłam za 80, kilkanaście dni później znalazłam w sklepie za 50).
Tak samo mam z książkami i komiksami - zawsze myślę, że może jeszcze do nich wrócę - najczęściej wracam. Jakoś przykro byłoby je oddać\ sprzedać. Ot, takie dziwne, kosztowne zboczenie.
Dlatego teraz poluję na gry do 20zł. (można się ostatnio nieźle obłowić, naprawdę)
Btw. Widziałam, że Black Mirror jest teraz po 4.99 w Media Martkcie :niesmialy:
ODPOWIEDZ