...a bywa, że i komiksy. Naturalnie tylko te nieinteraktywne.

Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky

Awatar użytkownika
jackowsky
Posty: 2299
Rejestracja: wt 22 lut 2005, 10:43
Lokalizacja: Chorzów

Na fajnym spektaklu dzisiaj byłem

Post autor: jackowsky »

Wiwisexia w teatrze Korez w Katowicach. Dawno się tak nie uśmiałem. :)
Ostatnio skończone: Underground Blossom PL (60%), Justin Wack and the Big Time Hack PL (80%), The Many Pieces of Mr. Coo (60%), Monolith PL (80%), Baldur's Gate 3 PL (80%)
Houdini
Posty: 106
Rejestracja: pn 10 kwie 2006, 19:45
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Na fajnym spektaklu dzisiaj byłem

Post autor: Houdini »

Żeby nie zakładać nowego wątku, podepnę się pod ten... ;)

... bo na fajnym koncercie ostatnio byłem. I co ciekawe, mocno związanego z tematyką forum. A mianowicie na The Jazz of Grim Fandango. Koncert odbywał się w ramach pierwszego Game Music Festival i zrobił na mnie OGROMNE wrażenie. Nie dość, że była to dla mnie pierwsza wizyta w Narodowym Forum Muzyki, którego amfiteatr okazał się być niesamowitą salą koncertową, to jeszcze to wykonanie - niesamowita robota całego jazz-bandu. Nigdy nie posądzałbym siebie o to, że kiedyś coś takiego powiem/napiszę, ale ten koncert upewnił mnie w tym, że coś we mnie chce uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych wychodzących poza zapomniane bluesowe bary i koncertowe stadiony. Chyba się starzeję :o

A wracając do meritum - na repertuar składały się utwory oparte na motywach z soundtrack'u do Grim Fandango. Oczywiście były to kompozycje dłuższe, rozbudowane, z miejscem na improwizacje solistów. No i był też gość specjalny: sam Peter McConnell, który w jednym utworze dołączył do orkiestry. Opowiedział też anegdotkę o tym jak kiedyś pisząc wraz Michaelem Landem muzykę do Monkey Island, zamiast pirackiego reagge wyszedł mu spod palców motyw gangsterski, który przeleżał 'w szufladzie' swoje lata, aż Tim Schafer wyszedł z ideą Grim Fandango.

I ciekawostka: pomimo tego, że był to Game Music Festival, na pytanie Petera "czy są tu jacyś fani LucasArts?", ręce uniosło w górę około połowy publiczności, więc koncert przyciągnął nie tylko sentymentalnych pierdzieli ;)

Wierzę, że wysiłek włożony w skomponowanie partytury nie pójdzie na marne i poza tym jednym wykonaniem, odbędą się kolejne i też będziecie mieli okazję je obejrzeć - bo w sumie to jak już siedziałem w sali, to miałem takie wrażenie, że z lekka zjebawszy, że nie dałem znać na tym forum, że taki koncert się w ogóle odbędzie... Za co sorry!
Awatar użytkownika
Elum
Posty: 2535
Rejestracja: pt 18 lut 2005, 18:52
Lokalizacja: Schwientochlowitz

Re: Na fajnym spektaklu dzisiaj byłem

Post autor: Elum »

Podejrzewam, że forumowicze zainteresowani tematem dowiedzieli się w porę z różnych źródeł o tym koncercie. Ja nie byłem, bo trochę nie pasował mi terminowo, tym bardziej wliczając dojazd do Wrocławia. Dlatego też nie wspominałem o nim na forum.

Odrobinę zazdroszczę, ale też mam nadzieję, że nie był to jedyny/ostatni taki koncert w naszym życiu. Może zacznę się tym martwić jak skończę 90 lat. ;)
ODPOWIEDZ