Strona 1 z 4

...i inne seriale

: sob 28 lip 2007, 00:00
autor: anka
8) Uprzejmie informuje, ze Go uwielbiam.
Ma na imię Jack Bauer. Uwielbiam seriale. zwłaszcza jak mogę je oglądać non - stop! czyli nie w TV.
Jack Bauer wykazuje niepokojącą zgodność z fizis mojego ostatniego byłego...hmmm .. ulubionego męża.
Nie wiem jak sie zakończy 8 "dzień" (7 "dzień" ma premierę w styczniu 2008)
Na 6 czekam.
Uwielbiam seriale. następny będzie "Rodzina Soprano" 6 sezonów! :) Zapytajcie czy żyję! Jak zacznę! 8)

: sob 28 lip 2007, 00:02
autor: Virgo C.
Ja tam miałem lepiej przez ostatni tydzień - od niedzieli do czwartku przynajmniej jeden odcinek CSI dziennie 8)

: sob 28 lip 2007, 00:20
autor: anka
Virgo Celltharion pisze:Ja tam miałem lepiej przez ostatni tydzień - od niedzieli do czwartku przynajmniej jeden odcinek CSI dziennie 8)
CSI...trochę mi "obrzydło". Przez grę.

: sob 28 lip 2007, 07:36
autor: Ines
A ja nie wiem kim jest ten Jack Bauer, ale sie dowiem, chyba ze mnie ktos wczesniej oswieci, bo teraz nie mam czasu.

W zwiazku z tym, ze praktycznie nie ogladam TV, to tez czasami robie sobie maratony serialowe - rzadko, co prawda.
Stargates, Stargates Atlantis, Ghostwhisperer, Medium, Nikita. Teraz tez chetnie obejrzalabym cos z tego.

: sob 28 lip 2007, 07:54
autor: Davero
Bauer - agent FBI, który (w pierwszej serii serialu "24 godziny") ratuje życie kandydata na prezydenta USA (po wielu perypetiach związanych z członkami swojej rodziny i wywieraniu na niego presji poprzez nich, problemach w pracy itd.). A wszystko to w odcinkach mających dawać złudzenie, że dzieją się w czasie rzeczywistym tzn. że godzina serialu to rzeczywista godzina (no, 45 minut, przecież przewidzieć trzeba jeszcze czas na telewizyjne reklamy).

: sob 28 lip 2007, 09:42
autor: Virgo C.
anka pisze: CSI...trochę mi "obrzydło". Przez grę.
A mi ani trochę, mimo że dwie części gry już skończyłem. Ale to pewnie dlatego, że fanem serialu byłem zanim wogóle Cenega gry sprowadziła do Polski :)
Chociaż zły jestem na TVP2, powtarza bodaj trzeci sezon :(

: ndz 29 lip 2007, 13:01
autor: Madzius888
Virgo Celltharion pisze:Ja tam miałem lepiej przez ostatni tydzień - od niedzieli do czwartku przynajmniej jeden odcinek CSI dziennie 8)
Tak, też byłam zadowolona :) Kablówki nie posiadam, ale wszystkie części mi
dostępne oglądam.

Co do gier to też bardzo trafiły w moje gusta, a od kilku dni posiadam "CSI:Trzy wymiary zbrodni" i się za niedługo zabiorę :buhaha:

: ndz 29 lip 2007, 13:02
autor: Virgo C.
@Madzius
A dzisiaj dwa odcinki :D

: ndz 29 lip 2007, 13:07
autor: Madzius888
Virgo Celltharion pisze:@Madzius
A dzisiaj dwa odcinki :D
Dokładnie i pięknie mi z tą świadomością :D
W czwartek o 22 CSI:NY ;)

Co do innych ulubionych seriali to lubię "Hotel Babylon", "Dowody zbrodni" i "Bez śladu", ale to nie zawsze oglądam. Natomiast absolutnym przymusem i moją pasją są: "Detektyw Monk" i "Chirurdzy" :)

: pn 30 lip 2007, 10:53
autor: Elum
I tak oto z wątku 24-godzinnego zrobił się wątek ogólnoserialowy. ;)
Madzius888 pisze:absolutnym przymusem i moją pasją są
Mnie do szczęścia na razie wystarczają "Detektyw Monk" (jeszcze mi się nie znudził ;)) i "Dowody zbrodni" (od niedawna).

BTW, nowy Kojak jest... dziwny. :niesmialy:

: pn 30 lip 2007, 11:08
autor: Reptil3
Elum pisze: Mnie do szczęścia na razie wystarczają "Detektyw Monk" (jeszcze mi się nie znudził ;)) i "Dowody zbrodni" (od niedawna).
Proponuję zapoznać się więc z Psychem, Closerem i Dexterem.
Do Dextera od razu można dokupić dwie książki, na których oparto serial.
Elum pisze: BTW, nowy Kojak jest... dziwny. :niesmialy:
Kojak jest dziwny. I pewnie dlatego go skasowali w połowie pierwszego sezonu.

Tak sobie przejrzałem listę seriali, które oglądam i jakieś 80% to seriale detektywistyczno-kryminalne. W każdym razie coś o zbrodniach. Hm....

: pn 30 lip 2007, 11:15
autor: Virgo C.
Elum pisze:BTW, nowy Kojak jest... dziwny. :niesmialy:
Dla mnie herezją jest wogóle ktoś inny niż Telly Savalas gra tytułową rolę. Zresztą pewnie z tego samego powodu remake Starskiego i Hutcha okazał się małą klapą finansową.

@Madziusa
Dzisiaj jeszcze jeden odcinek w Vegas na TVP2. Fakt, że powtórka ale co tam ;)

: pn 30 lip 2007, 11:45
autor: Elum
Reptil3 pisze:Do Dextera od razu można dokupić dwie książki, na których oparto serial.
"Dexter" już mnie zaciekawił. Problem w tym, że ja seriale oglądam dosyć biernie, to znaczy czekam aż się pojawią w telewizji (i to najlepiej niekodowanej). ;)
Reptil3 pisze:Kojak jest dziwny. I pewnie dlatego go skasowali w połowie pierwszego sezonu.
No to już jest IMHO lekka przesada. Ale wiadomo jak to w USA działa (pewnie pierwszy odcinek oglądało kilkanaście milionów widzów, a ostatni już "tylko" kilka).
Virgo pisze:Dla mnie herezją jest wogóle ktoś inny niż Telly Savalas gra tytułową rolę. Zresztą pewnie z tego samego powodu remake Starskiego i Hutcha okazał się małą klapą finansową.
Powiem tak. "Starsky'ego i Hutcha" ani oryginału, ani remake'u nie znam, więc się nie wypowiadam. Dla mnie kompletną pomyłką, patologią i głupotą w jednym była nowa wersja "Policjantów z Miami".

A co do nowego "Kojaka". Nawet ma swój klimacik. Pod warunkiem, że zapomni się, wyłączy w mózgu obszar odpowiedzialny za pamiętanie oryginału. ;) Zostaje taki sobie serial o czarnoskórym detektywie. Najwyżej przeciętny, ale też nie aż tak zły, żeby palić twórców na stosie.

: wt 31 lip 2007, 06:37
autor: anka
Elum pisze: Mnie do szczęścia w zupełności wystarczają "Detektyw Monk" ...
Monk... :mrgreen: jest cudny! Szkoda, ze nie ma go na DVD bo ja kocham "ciurkiem" oglądać seriale. Bo co to za przyjemność jak 40 minutowy odcinek ma 20 min reklam. Przy pierwszej reklamie zasypiam... i mam po oglądaniu! :(
A Kojak - hyhy - cóż, tez sie zadziwiłam bardzo! :lol: 8)

: wt 31 lip 2007, 23:59
autor: Minuteman
Elum pisze:"Dexter" już mnie zaciekawił. Problem w tym, że ja seriale oglądam dosyć biernie, to znaczy czekam aż się pojawią w telewizji (i to najlepiej niekodowanej). ;)
Na Dextera w polskiej niekodowanej możemy sobie sporo poczekać. Doświadczenie uczy z resztą, że u nas nawet krótkiego serialu nie potrafią wyemitować jak należy: właśnie zgubili jeden odcinek Threshold, leci szósty zamiast piątego.