Ale fajny film widzialem. "Atlantis: Lost Empire", "Atlantyda: Zaginiony ląd" po polskiemu. Kino przygodowe w starym, dobrym stylu i do tego kreskowka! Do "Indiany Jonesa" moze i daleko, ale w porownaniu z wspolczesnymi produkcjami tego typu i tak wydaje sie genialne. Poza tym spojrzcie na te postaci, na ta grafike - samo sie prosi zeby zrobic z tego point & clicka...

No, musialem to z siebie wyrzucic

A ja tam wolę Wija. I lepszy, i przygodówkę już na jego podstawie zrobili. Tzn. na podstawie powieści, ale kto by tam książki czytał

Po co ja to pisałem!? Nabrałem przez to ochoty...
Za chwilę obejrzę film, a jutro wybiorę się po książkę.
Oczywiście w oryginale Może w Polanglo będą mieli...

Natknąwszy się dzisiaj w księgarni na "Nocny patrol" zapytałem się o "Dzienny patrol". Oczywiście nie było Przy okazji sprzedawca zaczął mi jednak pozostałe książki Łukianienki zachwalać, a nawet do nieobecnego na polskim rynku filmu przekonywać. Miał oczywiście kopię z Internetu ściągniętą. Tak jak i ja Swoją drogą 199 rubli za DVD to tanio jak barszcz. Szczególnie że na płycie są angielskie napisy Następną paczką pewnie sobie sprowadzę. Dzisiaj jeszcze raz obejrzę...

Nocny patrol? To na podstawie tego ta nieobecna na polskim rynku "Nocna straz" nakrecili?

Film "Nocny patrol" został nakręcony na podstawie powieści "Nocny patrol".
Nie mam pojęcia, o czym piszesz...

Obejrzalem zwiastun i chyba tez sie skusze na to dvd kNOT. Slyszac o tym filmie po raz pierwszy w "pudelku idiotow" nie sadzilem, ze to jest az tak ciekawe i juz zdarzylem zapomniec, no ale czego sie spodziewac skoro najinteligentniejsza rzecza, jak tam o filmie powiedziano bylo to, ze jest to "rosyjski matrix". Slyszalem, ze niedlugo film bedzie dystrybuowany na caly swiat - swoja droga my mamy chyba blizej do ruskich, ale do nas najwidoczniej wszystkie rzeczy (w tym i paradoksalnie nasze rodzime - vide Warsaw Village Band) nie przychodza bezposrednio, ale droga okrezna i to najlepiej przez USraj. Chyba wole oryginal, bo jeszcze ktos zrobi nam dubbing angielski – a poza tym taka rzecz warto miec w kolekcji.

Na mnie ten film nie zrobil jakiegos specjalnego wrazenia, nawet go sobie nie wypalalam.


Z innej beczki - jak to sie dzieje, ze ten topic ma taka szerokosc okna, ze wszystko mi sie miesci i nie musze suwaka wpoprzek uzywac, w innych topicach musze tylko troszeczke, a w jeszcze innych to mnie doprowadza do szalu, bo si enie da czytac.

Dobre pytanie, ale nie znam odpowiedzi. Dla mnie odpowiedzia na pewno nie jest proponowany przez Czaja wciaz niestabilny Firefox.

Niestabilny? W którym miejscu?

Ines, a oglądałaś Отель "У погибшего альпиниста"? Rosjanie grę przygodową na podstawie książki robią i zastanawiam się, czy warto sobie w ten sposób dzieło Strugackich odświeżać...

Tak, ogladalam. Pamietam niektore momenty do dzis. Swojego czasu ta historia zrobila na mnie duze wrazenie.

Film jest tak naprawdę estoński, a grę robią Ukraińcy, ale skoro polecasz, to dam się skusić

O takim ruskim filmie, w ktorego zwiastunie bily sie takie dwie armie. JEdna strona wygladala jak wczesnosredniowieczni rycerze a druga jak dzikusy z polnocy

Hehe, fakt, estonski, dlatego tez akcja tam toczy sie baaardzo powoli .