Moderatorzy: Elum, aegnor, jackowsky
Oldsql Zin - zaproszenie
Po uzgodnieniu z szefostwem forum i za jego przyzwoleniem (dziękuję!), mam przyjemność zaprosić Przygodoskopowiczów – miłośników klasyki gier, oldschoolowego sprzętu komputerowego i wspomnień wszelkiej maści – do odwiedzenia naszej stronki (tymczasowej co prawda, bo będącej w trakcie rekonstrukcji) i rzucenia okiem do wnętrza nowego, 17 numeru OLDSQL ZIN - STERYDY DLA PAMIĘCI.
W którym to m.in.: przypomnienie pożeracza czasu na lekcjach informatyki i króla spotkań towarzyskich (zwłaszcza w męskim gronie) – Scorched Earth, spotkanie z jednym z najgłośniejszych roguelików – ADOMem (choć wiem skądinąd, że szykuje się już polemika z tą recenzją) oraz Loża tetryka, a w niej snuje on opowieść o pismach komputerowych, pochłoniętych już niestety przez czas.
Miłośników przygodówek może zaś w szczególności zainteresować, pierwsza – o ile mi wiadomo – w języku polskim, recenzja Dark Side of the Moon. Czy słusznie tytuł ten nie jest jednym tchem wymieniany obok serii Gabriel Knight, przygód Texa Murphy’ego czy Grim Fandango? Czy też jego mniejsza popularność wynika po prostu z tego, że nie został wydany przez żadnego z tuzów elektronicznej rozrywki?
Zapraszam!
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że OZ daleko jeszcze do doskonałości (na usprawiedliwienie dodam, że to dlatego, że sam jestem tam od niedawna ), zwłaszcza z punktu widzenia audytorium, które potrafi pisać posty dłuższe niż trzyzdaniowe, dyskutując przy tym sensownie i dowcipnie – tak jak na forum Przygodoskopu.
Czekamy zatem na, mam nadzieję życzliwą, krytykę. Można ją uskutecznić choćby na naszym oldschoolowym forum. Gdzie można także oczywiście podyskutować o dawnych czasach w ogólności.
W którym to m.in.: przypomnienie pożeracza czasu na lekcjach informatyki i króla spotkań towarzyskich (zwłaszcza w męskim gronie) – Scorched Earth, spotkanie z jednym z najgłośniejszych roguelików – ADOMem (choć wiem skądinąd, że szykuje się już polemika z tą recenzją) oraz Loża tetryka, a w niej snuje on opowieść o pismach komputerowych, pochłoniętych już niestety przez czas.
Miłośników przygodówek może zaś w szczególności zainteresować, pierwsza – o ile mi wiadomo – w języku polskim, recenzja Dark Side of the Moon. Czy słusznie tytuł ten nie jest jednym tchem wymieniany obok serii Gabriel Knight, przygód Texa Murphy’ego czy Grim Fandango? Czy też jego mniejsza popularność wynika po prostu z tego, że nie został wydany przez żadnego z tuzów elektronicznej rozrywki?
Zapraszam!
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że OZ daleko jeszcze do doskonałości (na usprawiedliwienie dodam, że to dlatego, że sam jestem tam od niedawna ), zwłaszcza z punktu widzenia audytorium, które potrafi pisać posty dłuższe niż trzyzdaniowe, dyskutując przy tym sensownie i dowcipnie – tak jak na forum Przygodoskopu.
Czekamy zatem na, mam nadzieję życzliwą, krytykę. Można ją uskutecznić choćby na naszym oldschoolowym forum. Gdzie można także oczywiście podyskutować o dawnych czasach w ogólności.
Minęło już trochę czasu i mam nadzieję, że skorzystaliście z zaproszenia.
Nie wiem czy wszyscy graliście w Dark Side of the Moon i w związku z tym, nie uznaliście, że warto tracić czas na czytanie o niej, czy może recenzja jest tak słaba, że nie chcąc mi robić przykrości , wolicie milczeć.
Tak, czy siak chętnie bym się dowiedział i co myślicie o grze (dla zabieganych - są w stopce plusy i minusy, można się zgodzić, albo nie ); choć na parę słów o recenzji też bym się nie obraził . Jak dla mnie DSotM jest naprawdę świetna, sporo za dobra by zostać zapomniana.
A może po prostu nie lubicie gier FMV?
Nie wiem czy wszyscy graliście w Dark Side of the Moon i w związku z tym, nie uznaliście, że warto tracić czas na czytanie o niej, czy może recenzja jest tak słaba, że nie chcąc mi robić przykrości , wolicie milczeć.
Tak, czy siak chętnie bym się dowiedział i co myślicie o grze (dla zabieganych - są w stopce plusy i minusy, można się zgodzić, albo nie ); choć na parę słów o recenzji też bym się nie obraził . Jak dla mnie DSotM jest naprawdę świetna, sporo za dobra by zostać zapomniana.
A może po prostu nie lubicie gier FMV?
Zachęcony miłymi słowami ze strony Eluma postanowiłem zaanonsować wam kolejny numer OLDSQL ZINu - 18. Może trzy opisane tam przygodówki lepiej przypomną Przygodoskopowiczom stare dobre czasy i zachęcą do wypowiedzi. Oprócz tego słów parę m.in. o turnieju z panią Magdą Masny i Wojciechem Pijanowskim i grach na nim opartych, czy o ciekawej konsolce 3DO i jej darmowym emulatorku na PC, który pozowli wam zagrać np. w Another World po bardzo udanym liftingu.
Zachęcam do czytania i się wypowiadania.
Zachęcam do czytania i się wypowiadania.
Może w wolnej chwili podczas świątecznego odpoczynku będziecie mieli ochotę rzucić okiem na kolejny - 19 już numer OLDSQL ZIN.
W nim kontynuacja rozpoczętej miesiąc wcześniej opowieści Feana o Małpiej Wyspie. Na tym co prawda spotkania z przygodówkami w tym numerze się kończą. Zachęcam jednak do rzucenia okiem na analizę fenomenu Dooma, okiem zagorzałego fana i znawcy - Scorpinusa. W numerze słów kilka także o grach erotycznych, pierwszym Street Fighterze, bliskowschodniej symulacji Conflict: Middle East Political Simulator, czy o "egranizacji" znanego Piątku 13-ego. Znajdziecie w nim także grę zupełnie nietypową i mało znaną, a interesującą - Wolf (symulator życia wilka )
Zapraszam do czytania i komentowania.
W nim kontynuacja rozpoczętej miesiąc wcześniej opowieści Feana o Małpiej Wyspie. Na tym co prawda spotkania z przygodówkami w tym numerze się kończą. Zachęcam jednak do rzucenia okiem na analizę fenomenu Dooma, okiem zagorzałego fana i znawcy - Scorpinusa. W numerze słów kilka także o grach erotycznych, pierwszym Street Fighterze, bliskowschodniej symulacji Conflict: Middle East Political Simulator, czy o "egranizacji" znanego Piątku 13-ego. Znajdziecie w nim także grę zupełnie nietypową i mało znaną, a interesującą - Wolf (symulator życia wilka )
Zapraszam do czytania i komentowania.
Carnagge pisze:Nadszedł 13 maja, a wraz z nim na ochłodę upalnych dni najnowszy Oldsql Zin. W 20 numerze znajdzie się coś dla miłośnika każdego gatunku gier.
W związku ze zbliżającymi się mistrzostwami świata możecie przeczytać recenzję Sensible Word of Soccer 95/96. Maniakom szybkiej dynamicznej akcji wypada polecić Dark Forces i Licence to Kill. Biorąc pod uwagę, że sporo osób jest właśnie w czasie zdawania sesji lub matury przygotowaliśmy dla nich opis dwóch szybkich gierek - Colgate oraz Jetpack (tą drugą znajdziecie na naszym ‘cover disc’u’). Szczęśliwcy posiadający nadmiar wolnego czasu mogą porozwiązywać zagadki w przygodówce Riddle of Master Lu lub wcielić się w rolę Lecha Wałęsy i pokierować działaniami Solidarności w grze o tym samym tytule.
Dodatkowo przygotowano dla Was solucję przejścia The Secret of Monkey Island 2, felieton na temat uroku grania w stare gry - ‘Powrót do przeszłości’ i wiele innych niespodzianek. Zapraszamy na WWW.OLDSQL.GO.PL
Z racji tego, że 28 to ostatni (na czas jakiś przynajmniej) numer Oldsql Zin, postanowiłem i tu o tym napisać, bo być może to ostatni raz kiedy mam taką okazję. Zapraszam do rzucenia okiem TUTAJ.
Dla przygodówkowiczów do poczytania przede wszystkim wrażenia z Looma i pierwszej części Kyrandii.
Dla przygodówkowiczów do poczytania przede wszystkim wrażenia z Looma i pierwszej części Kyrandii.