Dzięki za komplementtetelo pisze:Czyżyś wciąż myślał (jak to młodzież )...
Tak myślą moje babcie (no może poza tymi opisami przejścia, bo nie wiedzą co to jest jak sądzę). Tak myśli połowa mojej rodziny. Ta po czterdziestce. Nie wiem skąd Ci przyszło do głowy, że dzisiejsza "młodzież" (jeszcze raz dzięki za komplement ) uważa, że "grami interesują się wyłącznie nastolatki".tetelo pisze:...że grami interesują się wyłącznie nastolatki, szukające opisu przejścia...
Po drugie, opisów przejścia (że o crackach nie wpomnę) też nie szukają wyłącznie nastolatki. Patrz - mój daleki wujek na przykład (to w temacie cracków... niestety ).
Ale wracając do offtopicu (o wieku przeciętnego gracza i innych takich, to sobie może kiedyś założymy osobny wątek ). Oczywiście masz sto procent racji, że reklama Przygodoskopu mocno kuleje... a własciwie to wogóle nie istnieje. Pytanie - jak mielibyśmy się za nią zabrać? Wymiana bannerów odpada (GOL nie pozwala bo chce mieć na głównej tylko swoje logo), kasy na billboardy na Onecie też nie mamy. Pozostaje, tak jak wspomniał Reptil3, walczyć o klienta częstymi aktualizacjami i ciekawymi tekstami, czyli jednym słowem, po najmniejszej linii oporu. Chyba, że znasz jakiś inny skuteczny sposób