Przygodoskop

[jarecki83]

Ta lista to tylko jego osobista topka i niestety nie obejmuje wszystkich tytułów, o których autor napisał. Najwidoczniej pierwszy Larry czy seria Spellcasting bardziej mu się spodobały od np. The Dig i The Beast Within, także chyba trzeba będzie się przekopywać po wszystkich artykułach po kolei.

[jarecki83]

Spotkałem się już z filmami interaktywnymi na Youtubie, ale nie w takiej jakości!

[Elum]

No widać napracowanie. Trafiłem na sekwencje, w których Markiplier staje się animowany (niby jakby poklatkowo/kukiełkowo) i też bardzo fajnie to wyszło.

Widać też, że YouTube do filmów interaktywnych się nadal nie nadaje, ale w tym wypadku główny bohater pewnie się uparł.

[Elum]

Niedawno Jordan Mechner pokazał materiał z bardzo wczesnych przymiarek do The Last Express (z zamierzchłego roku 1993). Ostatnio zaś udostępnił scenę z wczesnego prototypu, z motywem muzycznym ściągniętym z Twin Peaks (na blogu pod datą 4 maja 1994). Niesamowite jak fenomenalnie ta gra zapowiadała się już wtedy, na początku produkcji.

[Elum]

Natknąłem się na wycinek Joysticka w TVP z 1992 roku, w którym Darek lat 17 i Piotr lat 15 rywalizują w przechodzeniu na czas... The Secret of Monkey Island. Strasznie źle się to ogląda, ledwo dałem radę dotrwać do końca, choć to tylko 5 minut (chyba najgorszy w tym wszystkim jest ten udawany entuzjazm prowadzącego). Grę mógłby zrecenzować w swoim kąciku Kazimierz Kaczor, bo chyba też czasem grywał w przygodówki. Wtedy byłby to bardziej sensowny odcinek.

I coś, dla odmiany, ciekawszego. Na GameHistory.org już kilka lat temu ukazał się świetny materiał o sekretach Monkey Island 1 i trochę 2, ale ostatnio to przebili udostępniając ogromne archiwum Cyan. W sumie ponad 100 godzin (!) nagrań wideo związanych z Mystem, Rivenem itd. W większości z produkcji, w tym nagrywania sekwencji FMV. Oprócz tego mnóstwo materiałów promocyjnych, prasowych niedostępnych nigdy wcześniej w internecie. Ja w pierwszej kolejności rzuciłem się na reportaże i wywiady telewizyjne (m.in. CNN, NBC, Fox News). W takiej chwili trochę żałuję, że nie jestem większym fanem Mystów. Albo może nie żałuję, bo chyba z wrażenia dostałbym zawału.

A The Digital Antiquarian powoli kończy opracowywać rok 1998, więc pewnie będzie stopniowo już coraz mniej pisać o przygodówkach.

[jarecki83]

Natknąłem się na wycinek Joysticka w TVP z 1992 roku, w którym Darek lat 17 i Piotr lat 15 rywalizują w przechodzeniu na czas... The Secret of Monkey Island. Strasznie źle się to ogląda, ledwo dałem radę dotrwać do końca, choć to tylko 5 minut (chyba najgorszy w tym wszystkim jest ten udawany entuzjazm prowadzącego).

Można powiedzieć, że to taki rodzaj antyreklamy dla przygodówek. Już lepiej było kazać im uwolnić się z lochów na czas w pierwszej scenie w Curse of Enchantia. Gra ładniej wygląda i nie wymaga znajomości języka obcego.

Poza tym myślę, że zamiast joysticka lepszym prezentem dla Darka byłby słownik.

[Elum]

Słownik przydałby się zwłaszcza prowadzącemu aktorowi, bo Guybrusha konsekwentnie nazywa Gejbruszem.

A nagrody w Joysticku były, mam wrażenie, często równie nietrafione, jak konkursy. Rozdawali co akurat mieli od sponsorów chyba na chybił trafił. Dlatego ten program kojarzy mi się m.in. z tym, że na końcu zwycięzca i przegrany zwykle byli podobnie rozczarowani.

[jarecki83]

Ciekawostka nie z sieci, ale z mojego miasta. Architekt przy projektowaniu tego budynku chyba był pod wpływem inspiracji Day of the Tentacle. Albo pod wpływem czegoś zupełnie innego. Zastanawia mnie jak wyglądają wnętrza. Kiedyś tam pójdę i to sprawdzę.

[Elum]

Według zdjęć na niedziałającej stronie, wnętrza są/były (?) mniej zakręcone. Z "nawiązań" w oczy rzuciły mi się jeszcze pomarańczowe krzesła i mikrofalówka w kuchni (zdjęcie, screen porównawczy) No i ten słup ogłoszeniowy po drugiej stronie ulicy (przy przystanku) z tej perspektywy wygląda trochę jak zielona macka

[jarecki83]

Te krzywe okna od wewnątrz wyglądają niesamowicie! Kto nie chciałby takich mieć? A oprócz krzeseł i mikrofalówki dorzuciłbym jeszcze roślinę w białej donicy. To przecież Chuck the Plant.

[Elum]

Rzeczywiście, Chuck jak żywy!

Z innej doniczki... albo beczki. Na blogu The Digital Antiquarian aktualnie na tapecie rok 1999, w tym bardzo wnikliwa seria o upadku Sierry (odcinek #1, #2, #3, #4 i pewnie za tydzień będzie #5).

Nawiasem pisząc, od 2022 roku nadrobiłem już prawie zaległości w czytaniu bloga (zwykle przy okazji nowego artykułu zaliczam sobie parę archiwalnych). I mam nadzieję, że autor zdąży jeszcze kiedyś wydać te swoje blogowe/growe przemyślenia w formie książki (chyba docelowo taki jest plan?), bo byłaby to jedna z najlepszych książek o historii gier/przygodówek.

[jarecki83]

Wstyd się przyznać, ale zupełnie o tym blogu zapomniałem. A przecież sam go tutaj kiedyś polecałem. Ale już pamiętam i zabieram się za czytanie. Autor ma już parę książek na koncie, więc może taką na podstawie bloga też wyda.

A przy okazji polecam obejrzeć filmy o ciekawostkach i easter eggach w Sanitarium. Jest nawet coś o graniu w oknie.

[Houdini]

A ja czytam regularnie. Trochę tak nawet wyczekuję kiedy się coś nowego pojawi .
Szczególnie, że teraz pokrywa okres, który w sumie jest mi bardzo bliski, więc łykam bez mrugnięcia okiem wszystko.
W przypadku starszych postów zdarzyło mi się robić mijaki, ale może dlatego, że przytłoczyła mnie ilość materiału.
Ale lubię styl w jakim pisze, więc bardzo przyjemnie mi się czyta i gdyby była z tego książka kiedyś, to faktycznie: bez zawahania biorę.
Z tego co widzę to są jakieś e-booki w miarę regularnie publikowane, ale to nie mój świat - chciałbym kiedyś dorwać fizyczny egzemplarz.

Także @jarecki83: jeśli to przez Ciebie trafiłem na ten blog, to dzięki wielkie!

[Elum]

Ten drugi filmik przypomina, że Sanitarium to poniekąd przygodówka FMV - nie tylko z żywymi i martwymi postaciami prerenderowanymi, ale też z wegetującymi żywymi aktorami.

A u The Digital Antiquariana też najwięcej zaległości zostało mi jeszcze w starszych postach z lat 80. I w komentarzach, bo zapominam do nich zaglądać, a tam też czasem pojawiają się ciekawe wpisy ciekawych gości (pod najnowszym tekstem o Legend Ent. co najmniej dwóch komentujących ma nawet swoje strony na Wikipedii ).

[jarecki83]

Także @jarecki83: jeśli to przez Ciebie trafiłem na ten blog, to dzięki wielkie!

A u The Digital Antiquariana też najwięcej zaległości zostało mi jeszcze w starszych postach z lat 80.

Zacząłem czytać blog TDA od początku i już jestem kupiony. Wiele już przeczytałem o przygodówkach, ale dopiero dzięki niemu zrozumiałem dlaczego Roberta Williams przez lata tak uparcie tkwiła przy projektowaniu tak nieprzyjaznych dla gracza przygodówek, no i w sumie dlaczego przygodówki Sierry sprzedawały się zawsze lepiej od konkurencji. Ten artykuł uświadomił mi, że to właśnie gracze chcieli takich doświadczeń.
Czytam artykuły poswięcone tylko przygodówkom i jak widzę ile mam do nadrobienia, to jestem przerażony.

[jackowsky]

Kurtka, jestem pod wrażeniem. Gostek od 2011 pisze o grach i to takie elaboraty, że głowa mała.

[Houdini]

A do tego dochodzi cykl o Cudach Świata publikowany na siostrzanym blogu "Analog Antiquarian".