Przygodoskop

[Koci Podróżnik]

Witam! Podczas 5-dniowej podróży po Bawarii, odwiedziłem wszystkie prawdziwe lokacje z gry. Jeśli ktoś chce zobaczyć, jak bardzo się zmieniły przez te 30 lat, to zapraszam do obejrzenia blisko godzinnej relacji
https://www.youtube.com/watch?v=7yo5NZB_zJQ

[Elum]

Ciekawe, jak tylko znajdę wolną godzinę chętnie obejrzę całość. Tym bardziej, że niektóre miejsca przypomnę sobie podwójnie, bo też tam kiedyś bywałem. Przypadkiem mam w Bawarii rodzinę lubiącą wycieczki, więc przez lata udało mi się zaliczyć Monachium, Bayreuth i Rothenburg, Neuschwenstein i wyspę Herrenchiemsee. Z tym, że nigdy nie zwiedzałem ich tak szczegółowo pod kątem gry. Jeśli chodzi o konkretne lokacje, to na żywo widziałem pewnie z 20 procent tego, co Ty.

W sumie spośród miejsc, które odwiedziłeś, z growego/przygodówkowego punktu widzenia najciekawszy jest chyba Rothenburg, bo oprócz Gabriela Knighta zainspirował też lokację z The Secret of Monkey Island.

[Koci Podróżnik]

Rothenburg ob der Tauber przepiękny i lokacje z Monkey Island też oczywiście widziałem
Teraz, dzięki miesięcznemu Deutschlandticket za 59 euro, da się wszystko odwiedzić szybko i sprawnie transportem publicznym.

Pozdrawiam

[jarecki83]

Ale niespodzianka, rewelacyjny materiał! Zwiedzanie i porównywanie tych miejsc zaraz po skończeniu gry musiało być niezwykłym przeżyciem. GK2 skończyłem jakieś 100 lat temu i niewiele z niej pamiętam, dlatego super że powstawiałeś screeny z gry do porównania.
Z całego filmu największe wrażenie robi zamek, widok z daleka zwala z nóg! Zazdroszczę tym bardziej, że od jakiegoś czasu sam zwiedzam zamki, ale na razie ograniczam się tylko do Dolnego Śląska.
No i myślę, że czas na spin-off do GK2 pod tytułem Tajemnica zaginionego biurka.

[Koci Podróżnik]

Dziękuję za miłe słowa i obejrzenie całości
Też lubię zamki, pamiętam jak się ucieszyłem, jak na płycie CD z Castles 2 znalazłem kilkanaście filmów FMV o angielskich zamkach. A na Dolnym Śląsku masz też lokacje z gry Zaginięcie Ethana Cartera.

[Elum]

(...) i lokacje z Monkey Island też oczywiście widziałem

36 minuta

I jest nawet sfilmowany z perspektywy trzecioosobowej moment podejścia do drzwi zamku

Świetnie rozpracowany temat. Cieszę się, że masz też w planie relację z Rennes-le-Chateau, bo potrzebuję motywacji, żeby kiedyś w końcu skończyć Gabriela Knighta 3.

[Koci Podróżnik]

Dziękuję. Żałuję, że nie zrobiłem relacji zaraz po powrocie z Rennes-le-Chateau, a tak trzeba będzie trochę poczekać, bo też szukam motywacji, by się za to zabrać
Ale może książka "Święty Graal, Święta Krew" skłoni Cie do skończenia GK3?
Przy okazji, wracałem przez Paryż, więc zwiedziłem też lokację z innej starej przygodówki

[Elum]

Ale może książka "Święty Graal, Święta Krew" skłoni Cie do skończenia GK3?

W moim przypadku książka nie pomoże, bo do Gabriela Knighta 3 zniechęca mnie przede wszystkim grafika. Muszę więc raczej zmotywować się wzrokowo, oglądając prawdziwe lokacje z gry na filmach lub zdjęciach.

Przy okazji, wracałem przez Paryż, więc zwiedziłem też lokację z innej starej przygodówki

O, nie widziałem jeszcze takiego porównania Return of the Phantom z pierwowzorem. Oglądałem nie tak dawno film o grze na kanale Loading. Ale kręcony był w Krakowie, więc takich dokładnych porównań nie pokazali.

[Koci Podróżnik]

Skończyłem ponownie GK3 w zeszłym roku, tuż przed wyjazdem i naprawdę nie jest tak źle z tą grafiką.
Kilka miesięcy temu, próbowałem ukończyć mało znaną pozycję Sierry Gold Rush! (wdzięczny temat gorączki złota na Dzikim Zachodzie, zagrywałem się w to lata temu na AT 286 z Herculesem), ale nie dałem rady, zarówno grafika i mechanika już zbyt archaiczne.

Kościół w GK3:

gra



reality

[Elum]

Wybrałeś wyjątkowo korzystne ujęcie.

Ja patrząc na Gabriela 3 widzę raczej przejście od tego:



...do tego:



To wygląda trochę tak, jakby twórcy celowo wybrali styl graficzny, który najmniej pasuje do serii z Gabrielem. Bo naprawdę trudno byłoby wymyślić mniej pasujący.