|
|
Elum, 26 sierpnia 2021
(...) Markus Ritter wydaje się niezbyt zadowolony ze swojego życia. Chyba marzy mu się coś więcej, niż praca fotografa w lokalnym wydawnictwie, która ledwie starcza na opłacenie wynajmu niewielkiej kawalerki na parterze.
|
|
Elum, 14 sierpnia 2020
(...) Choć niewątpliwie Theropods nie poraża realizmem i raczej nie zadowoli osób głodnych wiedzy czy naukowych ciekawostek z dziedziny zagłady dinozaurów lub obyczajów ludzi pierwotnych, wydaje się jednak nieznacznie bardziej realistyczna od losowego odcinka Flintstonów.
|
|
Elum, 3 sierpnia 2020
(...) Niewątpliwie w zalewie coraz słabszych i jeszcze słabszych niskobudżetowych nowości, Truth be Trolled wyróżnia się, już na pierwszy rzut oka, bardzo starannym wykonaniem.
|
|
Elum, 12 września 2014
(...) Na szczęście firma LucasArts nie zdążyła wydać remake'u Day of the Tentacle, planowanego po Monkey Island 2: Special Edition. Oby nikt w koncernie Disney, który przejął spadek po zlikwidowanej LucasArts, nigdy nie wpadł na równie idiotyczny pomysł. Day of the Tentacle nie potrzebuje remake'u.
|
|
Elum, 19 lutego 2014
(...) Na pewno mogą się rozczarować osoby oczekujące powtórki z Grim Fandango. Broken Age tak bardzo nie chce mieć z Grim Fandango nic wspólnego, że nawet fabularnie okazała się w pewnym sensie jej przeciwieństwem.
|
|
Elum, 13 stycznia 2014
(...) Pod względem fabularnym wydaje się, że grze najbliżej będzie do europejskich "klonów" Monkey Island takich jak Gilbert Goodmate czy The Tales of Bingwood. Na miejsce akcji wybrano w miarę swojski, przypominający średniowieczną Europę świat, zamieszkały przez uśmiechających się dobrodusznie wikingów.
|
|
Elum, 6 maja 2011
(...) Until I'm Gone to w chwili obecnej najbardziej zaawansowana technicznie darmowa przygodówka w produkcji.
|
|
Elum, 18 maja 2010
(...) Szlak niezależnych deweloperów, tworzących gry na przekór obowiązującym trendom, przetarły już wcześniej m.in. seria Blackwell produkcji Wadjet Eye Games, pierwszy epizod Tales of Bingwood studia Bug Factory, czy stworzony przez Remigiusza Michalskiego Downfall.
|
|
Elum, 20 stycznia 2010
(...) Muszę się przyznać, że odetchnąłem z ulgą. Gdy ostatecznie wyjaśniło się, że Heavy Rain nie będzie konkurencją dla Alana Wake'a. Pewne cechy wspólne obu gier spowodowały, że początkowo próbowano je ze sobą porównywać.
|
|
Davero i Matesko, 10 sierpnia 2009
(...) O fabule Szeptanego Świata niewiele tak naprawdę wiemy, ale z zasłyszanych tu i ówdzie podszeptów wynika, że będzie to fantasy nieco bardziej na poważnie, bardziej dorosłe, niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni.
|
|
Elum, 15 czerwca 2009
(...) Choć ta pełna uroku, ślimacza przygodówka powstaje już od ponad trzech lat, nie ma sensu liczyć na jej rychłą premierę. W ubiegłym roku gra została bowiem gruntownie, niemal od podstaw przebudowana.
|
|
Elum, 22 grudnia 2008
(...) The Forgotten Element ma być stosunkowo długa, a przy tym wyjątkowo dopieszczona od strony wizualnej. Na potrzeby gry autorzy opracowali nawet zupełnie nowe pluginy dla programu Adventure Game Studio.
|
|
Elum, 8 sierpnia 2008
(...) Autorka obiecuje, że w swojej przygodówce zmieści aż 80 lokacji (ekranów?). To więcej niż w niejednej produkcji komercyjnej.
|
|
Virgo, 12 marca 2008
(...) Obudziła się na piaszczystej plaży, przed nią rozciągała się tropikalna dżungla, a po morzu pływały okręty okrutnych piratów - władców tych wód. Jednak to jeszcze nie jest największy problem naszej bohaterki.
|
|
Elum, 23 lutego 2008
(...) Hero Theorem to historia trojga nieznajomych, których przeszłość skrywa wspólną tajemnicę.
|
|
Davero, 27 września 2007
(...) Overclocked ma być rasowym thrillerem, można więc mieć nadzieję, że twórcy darują sobie odwołania do elementów nadprzyrodzonych i stworzą opowieść "z krwi i kości".
|
|
Virgo, 6 sierpnia 2007
(...) Bohaterem The Bad, The Ugly, and the Sober jest niejaki Jack. Niegdyś był on świetnym strzelecem o sile byka, przebiegłości lisa i wyjątkowo mocnej głowie. Dawno jednak porzucił awanturniczy tryb życia i rozpoczął spokojną egzystencję na własnej farmie.
|
|
Elum, 16 lipca 2007
(...) Główny bohater stara się komentować wszystko w specyficzny, czasem mocno złośliwy, innym razem zabawny sposób. Szczęśliwie wygląda na to, że ekipie lokalizującej udało się wyczuć atmosferę gry.
|
|
Virgo, 27 czerwca 2007
(...) Bardzo miłą innowacją w stosunku do poprzedniej części gry jest pojawienie się animacji. Ale wszystkich tych, którzy w tym momencie mają przed oczyma sceny z żywymi aktorami czy chociaż animowanymi modelami 3D muszę rozczarować.
|
|
Davero, 13 czerwca 2007
(...) W oddaniu oryginalnego klimatu opowiadanej historii ma pomóc to, że wszystkie postacie będą mówiły po japońsku. Producent przewiduje inne wersje językowe, ale japońska ma być obecna do wyboru w każdym wydaniu.
|
|
Davero, 2 kwietnia 2007
(...) Z technologicznych ciekawostek zainteresować może wykorzystanie stworzonej i opatentowanej przez Momentum technologii ożywiania twarzy postaci mimiką. Jeśli jej wykorzystanie okaże się sukcesem, może - jak mi się wydaje - pociągnąć za sobą sporą zmianę jakościową w zakresie odbioru świata gry.
|
|
Aegnor, 8 marca 2007
(...) Autor obiecuje, że Magritte nie będzie zwykłym multimedialnym muzeum poświęconym malarzowi, zamiast suchej dydaktyki stawia bowiem na walory przygodowe i oniryczną atmosferę w stylu Lyncha. Oba cele - rozrywkowy i edukacyjny - mają się harmonijnie uzupełniać...
|
|
Davero, 5 lutego 2007
(...) W grze czeka nas spora dawka spotkań i rozmów z rozmaitymi osobami (35 postaci). Zresztą twórcy nie zostawiają Jonathana samemu sobie, ale zapewniają mu pomoc w postaci sympatycznej Węgierki z lokalnego biura podróży.
|
|
Elum, 2 marca 2006
(...) Aby zachować nostalgiczną atmosferę retro grafika wyświetlana będzie w rozdzielczości 320x240 pikseli, a cała gra zmieścić się ma w kilkunastu MB.
|
|
Elum, 12 sierpnia 2005
(...) Fahrenheit, graczom za oceanem znany jako Indigo Prophecy, nokautuje konkurencję. Dosłownie. Najnowsza produkcja francuskiego studia Quantic Dream, ma całkiem realne szanse na zrewolucjonizowanie gatunku adventure.
|
|
Bartolomeo, 28 lutego 2005
(...) Jakiś czas temu na pomysł reaktywowania gatunku polskich przygodówek wpadło znane ze "Skoków Narciarskich" studio L'Art. Panowie postanowili oprzeć swoją grę o kinowy przebój Lubaszenki zatytułowany "Chłopaki nie płaczą".
|
|
Galador, 6 sierpnia 2004
(...) Trzy światy, trzej bohaterowie, trzy przeznaczenia... Brzmi dumnie. Nieco gorzej dla miłośników pierwszej części brzmią zapowiedzi, że Dreamfall w znaczący sposób odejdzie od swojej poprzedniczki. Przecież The Longest Journey była przygodówką doskonałą, po co więc zmieniać cokolwiek w koncepcji gry?
|
|
Czaju, 9 marca 2003
(...) Perspektywa dosyć odległa, ale cóż to w porównaniu z 10 latami, które upłynęły od premiery Fate of Atlantis?
|
|
Czaju, 28 stycznia 2003
(...) Już krótki rzut oka na screeny wystarczy, aby przekonać się, że Runaway wyznacza nowe standardy jeśli chodzi o grafikę w grach przygodowych. Po przepięknych, ręcznie rysowanych tłach (rozdzielczość 1024x768) poruszają się doskonale animowane postacie.
|
|
Czaju, 10 grudnia 2002
(...) Sophia Blake, kobieta tyleż tajemnicza co zmysłowa, chwilami zachowuje się jak rapujący Murzyn z Brooklynu. Ciągle się kiwa (kłopoty z równowagą?), żywo gestykuluje, a tymczasem jej głos pozostaje spokojny i namiętny - wygląda to dosyć schizofrenicznie.
|
|
|